Zapowiadana podwyżka za odbiór odpadów komunalnych nie wejdzie w życie od 1 stycznia 2020 roku. Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała dwie uchwały, przyjęte przez radnych podczas listopadowej sesji.
Przypomnijmy – zgodnie z propozycją władz miasta, od stycznia przyszłego roku płocczanie mieli płacić 26 zł za śmieci segregowane oraz 52 zł, jeśli odpadów nie segregują. To ogromna podwyżka, biorąc pod uwagę dotychczasowe ceny – 11 i 16 zł.
Dowolność w wyborze segregowania odpadów miała obowiązywać jedynie do końca czerwca, kiedy to kończy się umowa z odbiorcą, firmą Suez. Wówczas zastosowane miały być przepisy zgodne z wprowadzoną ustawą, wymagające segregowania śmieci od każdego mieszkańca oraz wprowadzające opłatę karną za brak segregowania.
Okazuje się jednak, że Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała dwie przyjęte przez płockich radnych uchwały.
– Wynikało to z przepisów prawnych – tłumaczył podczas konferencji prasowej prezydent Andrzej Nowakowski. – Regionalna Izba Obrachunkowa stanęła na stanowisku, że zmieniając nasze uchwały nie możemy stosować przepisów przejściowych i musimy je dostosować już do obowiązującej ustawy, choć ustawa dopuszcza przepisy przejściowe – wyjaśniał.

RIO argumentowała, że gdyby władze Płocka nie zmieniały dotychczasowych uchwał w sprawie gospodarki odpadami, to mogłyby funkcjonować jeszcze przez rok, natomiast jeśli podjęto nowe uchwały, to muszą być już zgodne z ustawą.
Co to oznacza w praktyce? Nowe projekty uchwał musi zaakceptować Rada Miasta Płocka, co uczyni dopiero podczas grudniowej sesji, więc przepisy będą mogły obowiązywać od 1 lutego 2020 r. Od tego dnia będziemy za śmieci płacić więcej, obowiązkowe będzie segregowanie śmieci, a za brak segregacji zapłacimy karę w wysokości 52 zł od osoby za miesiąc.
RIO zakwestionowała również zaproponowaną przez władze miasta stawkę za wywóz śmieci dla nieruchomości niezamieszkałych – z 80 do 50 zł. Od 1 lipca 2020 roku jednak i tak obowiązywać wyłączenie tych nieruchomości z systemu gospodarki odpadami, co oznacza, że właściciele będą musieli samodzielnie podpisywać umowy z odbiorcą odpadów.
Dobra wiadomość jest natomiast taka, że miasto zdecydowało się finansować zakup pojemników i worków na odpady przez okres kolejnego przetargu, czyli tego, który zawrze od 1 lipca 2020 roku. Nie wiemy jeszcze na jaki okres będzie zawarta nowa umowa – rok czy trzy lata. Jak podkreślają władze miasta, zależy to od kwot zaproponowanych przez oferentów.



