Na osiedlu Radziwie zlikwidowano punkt selektywnej zbiórki odpadów. Mieszkańcy odpady musieliby zawieźć śmieci do Kobiernik, zamiast tego ktoś wolał porzucić je na nielegalnym wysypisku.
1 lipca przestał istnieć na Radziwiu Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Osoby, które nie wiedziały, że ten punkt został zlikwidowany i przywiozły do niego posegregowane odpady, nie dowiozły ich do Kobiernik, tylko utworzyły nowe wysypisko śmieci.
– Teraz te śmieci, zgodnie z przepisami, będą musieli usunąć na własny koszt właściciele działek, na których zostały one porzucone. Teren nowego wysypiska śmieci objęliśmy już częstszymi kontrolami, jak również uruchomiliśmy w kilku miejscach fotopułapki – informuje st. insp. Jolanta Głowacka, rzecznik prasowa Straży Miejskiej w Płocku.
Straż miejska zapowiedziała, że po ujawnieniu sprawców porzucenia odpadów, będzie kierować sprawy do sądu.
Które przepisy mówią że nie może być punktu selektywnej zbiórki na Radziwiu. Już same budynki tam stojące są gruzowiskiem
Wielkie brawa za głupotę! Nie dość że zlikwidowali miejsce selektywnej zbiórki odpadów także odpadów budowlanych to jeszcze wymyślili że za drugi worek typu Bigbag trzeba zapłacić ponad 500zł a wcześniej był w gratisie bo i tak płacisz za śmieci. Więc brawo, przynajmniej miejszczaki mają co robić 👎
Sprawdź, sprawdź, która to władza podpisywała umowy z Unią, zobowiązujące Polskę do dostosowania przepisów unijnych i polskiej ustawy śmieciowej do 2020 r. Po drugie czy ta ustawa pozwala wyrzucać śmieci na trawnik??? Chyba, że w Warszawie u czaskoskiego. A po trzecie jak nie rudy kaszub, to może być przygłupia roz(spurek), albo jachyra. To twoi idole z odmóżdzonej przez tefałen sekty.
no ale teraz mamy świetny rząd i jakoś nic, totalnie nic nie robią w temacie odpadów
Ale cóż, zakochanym w PIS nie przetłumaczysz :)
Odpadami zajmują się samorządy. Jak sama nazwa mówi sami rządzą. U nas jak w większości miast jest PO i PSL. Do nich z pretensjami.
To własnie wyborcy PO i metoda na czaskoskiego: śmieci do lasu, guano do Wisły.
niech sprawdzę – która włądza wprowadziłą ustawę śmieciową? a nie – zapomniałem o przekazie tysiąclecia – to wina Tuska
Czyli jesli w pracy szef (UE) wprowadzi centralną śmietniczkę, to ty (PL) nie podporządkujesz się bo nie chcesz pracować?
Ale z tego jasno wynika, że dawno jak inne mądre kraje powinnismy z UE czmychać lub nigdy tam nie przystępować.
Po co nam UE która bierze od nas kasę, aby potem z oporami nam ją podarować?
kultura w narodzie. tylko, żeby pińcet plus nie zabrali, ale śmieci potem do lasu