Dwie osoby nie żyją, jedna jest ranna. W Płocku msze w intencji ofiar

Biskup płocki Szymon Stułkowski odprawił mszę świętą w intencji dwóch braci w wieku 29 i 30 lat, którzy zginęli po zawaleniu się hali dawnej zajezdni PKS w Mławie. Część hali przy ul. Grota-Roweckiego zawaliła się w środę przed godz. 11.00. W katastrofie zginęli dwaj bracia w wieku 29 i 30 lat, a ranny 30-latek trafił do szpitala. Poszkodowane zostały też dwie inne osoby.

Biskup płocki Szymon Stułkowski odprawił mszę świętą w intencji dwóch braci w wieku 29 i 30 lat, którzy zginęli po zawaleniu się hali dawnej zajezdni PKS w Mławie. Jeden z nich pozostawił żonę i dziecko. Planowane są kolejne msze w ich intencji - podała kuria.

Kuria Diecezjalna Płocka przekazała w piątek PAP, że biskup płocki Szymon Stułkowski odprawił mszę święta w intencji ofiar, "prosząc o wieczny odpoczynek dla zmarłych oraz o Bożą opiekę nad ich rodzinami".

Zapowiedziała jednocześnie, że w diecezji i w Mławie planowane są kolejne msze święte w intencji ofiar katastrofy. Bracia, którzy zginęli w wyniku zawalenia się dachu i ściany hali - przekazała kuria - pochodzili z okolic Żuromina. Jeden z nich pozostawił żonę i osierocił dziecko.

Przyczyny zawalenia się części hali dawnej zajezdni PKS w Mławie wyjaśni śledztwo, które wszczęła w czwartek mławska prokuratura rejonowa. Postępowanie dotyczy katastrofy budowlanej i wypadku przy pracy. Powołani zostaną biegli, w tym z zakresu budownictwa oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. (PAP)

mb/ joz/