Na ten mecz płoccy kibice czekali z zapartym tchem. Praktycznie w całości zapełnili trybuny na stadionie im. K. Górskiego. Pierwsze spotkanie Wisły Płock w Ekstraklasie musiało być dużym wydarzeniem. I było, chociaż mecz zaczął się nieciekawie…
Wisła Płock swój mecz otwarcia zagrała z Lechią Gdańsk. Niestety, w 15. minucie, po dośrodkowaniu z lewej strony, Marco Paixao zdobył pierwszego gola dla przeciwników Wisły. Jednak już w 23. minucie po dośrodkowaniu Dominika Furmana i strzale z rzutu wolnego, Przemysław Szymiński wyrównał wynik dla Nafciarzy i pierwszą połowę skończyliśmy remisem.
W drugiej połowie meczu walka była dość wyrównana do około 75. minuty. Wówczas sędzia zauważył zagranie ręką przez jednego z obrońców Lechii, w związku z czym podyktował rzut karny. 11 metrów do bramki okazało się dla Dominika Furmana niewielką odległością i bramkarz gości, Milinković-Savić, musiał pogodzić się z porażką. W 77. minucie Wisła Płock objęła prowadzenie 2:1 i właśnie z tym wynikiem płocczanie zakończyli spotkanie.
Wisła Płock: Kiełpin, Stefańczyk, Szymiński, Bozić, Stępiński, Furman, Rogalski, Hemeha, Iliev, Reca, Lebedyński
Trener: Marcin Kaczmarek
Gole: Szymiński (23′),Furman (77’P)
Zmiany: Kun by Hemeha (58′),Wlazło by Reca (73′),Martínez by Iliev (88′)
Żółte kartki: Reca (36′), Rogalski (45′), Kun (81′).
Lechia Gdańsk: Milinković-Savić, Wojtkowiak, Janicki, Maloca, Wawrzyniak, Chrapek, Paixão, Krasić, Wolski, Peszko, Paixao
Trener: Piotr Nowak
Gol: Paixao (15′)
Zmianay: Kuświk by Paixão (59′), Pawłowski by Peszko (61′), Mak by Wawrzyniak (78′)
Żółte kartki: Chrapek (10′), Maloca (22′), Krasić (34′), Wawrzyniak (75′), Kuświk (76′), Mak (90′).