REKLAMA

REKLAMA

Park na Radziwiu nie będzie już zalewany i niszczony?

REKLAMA

Niedawno powstały park Mościckiego na osiedlu Radziwie, a konkretniej plac zabaw, który się mieści na tym terenie, nie będzie już zalewany. Jak opisywaliśmy, dotychczas dzieci nie mogły korzystać z niego po opadach deszczu, gdyż urządzenia stały w wodzie.

Sytuację na placu zabaw przy parku Mościckiego opisywaliśmy na początku marca. Nasz czytelnik zauważył wówczas, że plac zabaw został wykonany w najniższym miejscu, przez co jest zalewany, a po deszczu nie można z niego korzystać.

Przeczytajrównież

W urzędzie miasta tłumaczono wówczas, że woda na placu zabaw stoi po roztopach dużej ilości śniegu na terenie parku, jest znana inspektorom nadzoru i na bieżąco monitorowana.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Na terenie parku występują na głębokości 70-100 cm nieprzepuszczalne warstwy gruntu. Ukształtowanie terenu, śnieżna zima i gwałtowny okres związany z ociepleniem – spowodowały powstanie zastojów wody w najniżej położonych punktach parku – przekazał nam Konrad Kozłowski z Referatu Informacji Miejskiej urzędu miasta.

Jak zapewniał, Wydział Inwestycji i Remontów podjął już działania także na miejscu w terenie, „w celu pełnej analizy i wdrożenia optymalnego rozwiązania w zakresie odwodnienia terenu, aby wyeliminować problem w przyszłości”.

Dotychczas jednak sytuacja na placu zabaw powtarzała się po intensywnych opadach deszczu. Teraz ma to się zmienić. Podczas sesji rady miasta potwierdził tę informację radny Tomasz Kominek, który podziękował za przeznaczenie finansów na wykonanie drenażu na Placu Mościckiego.




– Już nie będziemy podtapiać istniejących tam urządzeń zabawowych. Wczoraj byłem tam z dziećmi i faktycznie praca wre. Dziękuję też za zatwierdzenie posadzenia 41 wiśni, co zapobiegnie parkowaniu samochodów w tym miejscu i niszczeniu parku – przekazał radny Kominek.

Park Mościckiego powstał na terenie, który ma 2,5 ha. Dwa hektary stanowi powierzchnia biologicznie czynna w postaci drzew, krzewów, bylin (wykonano łącznie 19 tys. nasadzeń) i trawników (same trawniki zajmują 1,7 ha powierzchni).

Zalany plac zabaw i brak miejsc parkingowych przy nowym parku. Czytelnik: „Nikt o tym nie pomyślał?” [ZDJĘCIA]

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 8

  1. wsiok z bulkowa says:

    Kałuża w Radziwiu i już wrzask. Do prokuratora jeszcze zgłoś, że kałuża się zrobiła i ci przeszkadza.

  2. fghjj says:

    a kogo obchodzi jakiś śmieszny park radziwski?

  3. Wstyd says:

    Tak się dba o publiczne pieniądze. Rok temu pan Kominek otwierał nowy park. Po kilku miesiącach trzeba go naprawiać. Ze wstydu w imieniu ratusza wypowiada się trzeci (może nawet piąty) garnitur urzędniczy.

  4. Xxdd says:

    Kominek coś słabo się postarał…..

  5. $$$ says:

    Czy ktoś odpowie za tak dobre przygotowanie inwestycji? Jakoś wątpię. A kasa płynie..

    • Miś na miarę możliwosci... says:

      bedzie jak z „tężnią” na Winiarach za 700 k – zgnije sobie i nikt nie będzie pytał… :-D

  6. Anonim says:

    A nasz Park Północny ma ponad 20 lat i świetnie się trzyma.Powstał od podstaw.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU