Na Lotnisku Chopina w Warszawie udaremniono przemyt tytoniu. Prawie 2,5 tysiąca sztuk papierosów obywatelka Białorusi ukryła w lekach i artykułach spożywczych.
Funkcjonariusze Delegatury Urzędu Celno-Skarbowego III „Port Lotniczy” w Warszawie skierowali do kontroli celno-skarbowej obywatelkę Białorusi, która przyleciała z Mińska. Podróżna poruszała się korytarzem „zielona linia – nic do zgłoszenia”.
Jak się okazało, decyzja o kontroli była słuszna. W bagażu podróżnej funkcjonariusze ujawnili 2420 sztuk papierosów różnych marek. Były ukryte w różnych opakowaniach, głównie po lekarstwach i artykułach spożywczych. Poza papierosami, w bagażu było niewiele rzeczy osobistych.
Podróżna została ukarana karą grzywny. Papierosy zostały złożone w magazynie depozytowym na Lotnisku Chopina i zostaną zniszczone. Dzięki akcji służb celno-skarbowych, udało się uniknąć dostania się na rynek potencjalne niebezpiecznego tytoniu z nieznanego źródła i strat dla Skarbu Państwa.
Funkcjonariusze zauważają, że opisana strategia jest częstą praktyką pośród osób przemycających tytoń. Papierosy są ukrywane w opakowaniach po artykułach spożywczych, kosmetykach czy zabawkach i służby są na taką ewentualność przygotowane.
