Z raportu podsumowującego zeszłoroczną debatę nt. bezpieczeństwa w Płocku wynika, że rejon ul. Otolińskiej oraz Tumskiej jest najbardziej narażony na przestępstwa. Czy to się zmieniło? Czy mieszkańcy naszego miasta czują się bezpiecznie? Jakie problemy związane z bezpieczeństwem doskwierają nam najbardziej? O tym będzie można porozmawiać podczas drugiej debaty, która odbędzie się we wtorek w ratuszu.
W połowie grudnia 2012 roku odbyła się pierwsza debata z mieszkańcami nt. bezpieczeństwa w Płocku. Jak przyznał wojewoda mazowiecki, Jacek Kozłowski na wtorkowej konferencji prasowej, frekwencja nie była wtedy zadowalająca, ale mogło to wynikać z okresu przedświątecznego. – W tej debacie uczestniczyło mniej ludzi niż chcieliśmy, ale mam nadzieję, że dziś będzie inaczej – stwierdził.
Głównym tematem konferencji w płockim Urzędzie Miasta było podsumowanie pierwszego cyklu debat w całym województwie mazowieckim, które organizowane były od września 2012 roku do czerwca 2013. Odbyło się wtedy 56 konsultacji, w których wzięło udział ponad 7 tys. osób. W tegorocznej edycji debaty odbywają się także w gminach. W spotkaniach z mieszkańcami, oprócz wojewody, biorą udział także przedstawiciele komend rejonowych policji oraz straży miejskiej, reprezentanci samorządów i komendant wojewódzki policji.
Jakie problemy poruszali mieszkańcy Mazowsza? W sumie podjęto 116 tematów. Najczęściej wywoływanym był problem bezpieczeństwa w ruchu drogowym i tutaj kładziono też nacisk na bezpieczeństwo pieszych. Ponadto zwracano uwagę na sprzedaż alkoholu nieletnim, wypalanie traw oraz zakłócenia porządku publicznego (mała liczba patroli, grupy agresywnej młodzieży, przemoc domowa).
Jak to wyglądało w Płocku? Jerzy Kalbarczyk, komendant miejski policji nie chciał zdradzać głównych tematów, jakie zgłaszali mieszkańcy. – Po tej debacie mieliśmy pięć wniosków, których nie chcę zdradzać, ponieważ omówię je dokładnie na dzisiejszym spotkaniu – powiedział Kalbarczyk. Mimo, iż komendant nie ujawnił tematów, to kilka z nich znalazło się już w informacji prasowej jaką otrzymali dziennikarze.
Mieszkańcy Płocka postulowali przede wszystkim o zabezpieczenie rejonów ul. Otolińskiej i Tumskiej, które zostały uznane za miejsca „szczególnie zagrożone przestępczością”, i jak czytamy w informacji „zostały objęte wzmożoną kontrolą”. Dalej zespół prasowy wojewody mazowieckiego wyjaśnia, że „w weekendy kierowane są tam patrole piesze, zmotoryzowane, operacyjne oraz dodatkowe służby finansowane przez urząd miasta”. Z inicjatywy mieszkańców zwiększono także liczbę patroli na terenach gmin, gdzie po reorganizacji zlikwidowano posterunki policji (Staroźreby, Słupno, Słubice).
Uczestnicy wtorkowej konferencji prasowej zaznaczali, że takie debaty pomagają szerzej patrzeć na problemy społeczne. – Priorytety działania policji nie mogą być wyznaczane tylko i wyłącznie przez statystyki – mówił Jacek Kozłowski. – One powinny być weryfikowane według badania opinii społecznej, a to właśnie umożliwiają debaty – dodał. Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka wyrażał podobne zdanie. – Takie debaty pozwalają dużo skuteczniej odpowiedzieć na potrzeby społeczne – stwierdził. – Cieszę się z tej dobrej współpracy z policją na poziomie miasta.
Debata na temat bezpieczeństwa w Płocku odbędzie się dzisiaj (we wtorek, 12 listopada) w auli ratusza. – Czy płocczanie czują się bezpiecznie? Czego się obawiacie? Na te i inne pytania chcemy dziś uzyskać odpowiedź – stwierdził wojewoda mazowiecki, Jacek Kozłowski. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.30 i mogą w niej wziąć udział wszyscy chętni.