Do pożaru domu jednorodzinnego doszło w nocy z soboty na niedzielę w Wólce Radzymińskiej (woj. mazowieckie). Na pomoc ruszyła m.in. Ochotnicza Straż Pożarna w Gąbinie.
Strażacy ochotnicy z powiatu płockiego działają nie tylko na swoim terenie. Jeśli jest potrzeba, jadą nawet 100 kilometrów, by pomóc potrzebującym.
Tak stało się w sobotę, 8 maja, kiedy to w nocy wybuchł w Wólce Radzymińskiej (pow. legionowski) duży pożar poddasza w domu jednorodzinnym. Na miejscu z ogniem walczyło aż 28 zastępów straży pożarnej z powiatu legionowskiego, wołomińskiego, Warszawy, a także z powiatu płockiego, który reprezentowała OSP Gąbin.
– Od wczesnych godzin porannych nasz zastęp uczestniczył w dogaszaniu jednego z większych pożarów, jakie miały miejsce w ostatnim czasie na terenie powiatu legionowskiego – informuje OSP Jabłonna. – Działania ratowniczo-gaśnicze przy pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Wólka Radzymińska rozpoczęły się w sobotę ok. godziny 23 i trwały do niedzielnego południa. Ich skomplikowany, z uwagi na konstrukcję poddasza i dachu obiektu charakter sprawił, że do działań gaśniczych skierowano łącznie prawie 30 strażackich zastępów z terenu powiatu legionowskiego, wołomińskiego, m.st. Warszawy a nawet z Osp Gąbin w powiecie płockim. Niestety straty spowodowane pożarem są bardzo duże – wyjaśniają strażacy z OSP Jabłonna.
Spłonął nie tylko drewniany dach, ale i większość pomieszczeń w środku budynku. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie został ranny, mieszkańcy zdążyli opuścić nieruchomość.
I ta ładowarka teleskopowa jechała w nocy prawie 100km na własnych kołach ???