Wraca dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Od poniedziałku ponownie rodzice będą mogli skorzystać ze wsparcia finansowego, gdy placówki opiekuńcze dla dzieci będą zamknięte.
Od 9 do 29 listopada ponownie przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Można się o niego starać w kilku przypadkach, m.in. w razie zamknięcia z powodu COVID-19 żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola, szkoły lub innej placówki, do której uczęszcza.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy otrzymamy, gdy złożymy u swojego pracodawcy (zleceniodawcy) oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem (wzór dostępny jest na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych). Dokument ten jest jednocześnie wnioskiem o dodatkowy zasiłek opiekuńczy.
Osoby prowadzące działalność pozarolniczą składają natomiast oświadczenie w ZUS, przy czym można to zrobić drogą elektroniczną, przez Platformę Usług Elektronicznych (PUE ZUS). Formularz można złożyć w dowolnym momencie, ale trzeba je złożyć, bo bez niego ZUS albo płatnik składek nie wypłaci zasiłku.
Zamknięta szkoła
Z dodatkowego zasiłku opiekuńczego mogą skorzystać rodzice, którzy sprawują osobistą opiekę nad dziećmi do 8 lat. Świadczenie przysługuje, gdy z powodu COVID-19 zamknięto żłobek, klub dziecięcy, przedszkole, szkołę lub inną placówkę, do której uczęszcza dziecko.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje również w przypadku, gdy te placówki nie są w stanie zapewnić opieki z powodu ich ograniczonego funkcjonowania w czasie trwania COVID-19. Chodzi np. o sytuację, gdy część dzieci uczy się stacjonarnie, a część zdalnie.
– Świadczenie można otrzymać także w przypadku braku możliwości sprawowania opieki przez nianię, z którą rodzic ma zawartą umowę uaktywniającą lub w przypadku braku możliwości sprawowania opieki przez opiekuna dziennego z powodu COVID-19. Nie trzeba martwić się o progi zasiłkowe, bo dodatkowego zasiłku opiekuńczego nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach – zaznacza Piotr Olewiński, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa mazowieckiego.
Czasami także starsze dzieci
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przeznaczony jest zarówno na opiekę nad dziećmi do lat 8, jak i starszymi dziećmi z odpowiednim orzeczeniem o niepełnosprawności. Przysługuje on ubezpieczonym rodzicom:
- dzieci do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności,
- do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności,
- do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.
Do zasiłku uprawnieni są również rodzice lub opiekunowie pełnoletnich osób niepełnosprawnych zwolnionych od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą w przypadku zamknięcia z powodu COVID-19 placówki, do której uczęszcza dorosła osoba niepełnosprawna.
– W tym przypadku chodzi o szkoły, ośrodki rewalidacyjno-wychowawcze, ośrodki wsparcia, warsztaty terapii zajęciowej lub inne placówki pobytu dziennego o podobnym charakterze. Świadczenie można otrzymać również w przypadku, gdy placówka jest otwarta, ale nie może zapewnić opieki dorosłej osobie niepełnosprawnej, np. ze względu na ograniczenie w liczbie podopiecznych – wyjaśnia Piotr Olewiński.
Rodzic musi być ubezpieczony
Rodzic nabywa prawo do zasiłku opiekuńczego bez okresu wyczekiwania, jeśli jest objęty ubezpieczeniem chorobowym (np. z umowy o pracę, umowy zlecenia, działalności gospodarczej). Należy pamiętać, że świadczenie nie przysługuje, jeśli drugi z rodziców dziecka może zapewnić dziecku opiekę (np. jest bezrobotny, korzysta z urlopu rodzicielskiego czy urlopu wychowawczego).
Ciekawe ku… A z czego te opiekuńcze będą płacić!!!! Złodzieje zrujnują ten kraj doszczętnie.
Rozumiem rodziców ale zdaję sobie sprawę z tego że Polski na opiekuńcze nie stać. Po tym całym covidzie Polska będzie jak za Gierka.
Starczy na 200% dla milicjantów, lekarzy, nauczycieli, kwiaciarzy i zniczarzy a nawet po 60 k dla blondyn z NBP – papier i farba do drukarek sie znajdzie.
Pytanie tylko kiedy dwucyfrowa inflacja i € po 7 pln…