Jak podaje policja, wczoraj trzech płocczan napadło na punkt sprzedaży lodów w Parku Północnego na Podolszycach. Kilka chwil później ci sami ludzie weszli do pobliskiego sklepu. Ukradli pieniądze i… piwo.
Do zdarzenia doszło w środę, 30 lipca, około godziny 15.50. Troje sprawców – dwóch mężczyzn i jedna kobieta – ukradło pieniądze ze znajdującego się w parku punktu sprzedaży lodów, po czym udało się w nieznanym kierunku. Na miejsce wysłano patrol policji.
– Funkcjonariusze zauważyli osoby odpowiadające rysopisowi, wchodzące do jednego z okolicznych sklepów – relacjonuje Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji. – Policjanci weszli do sklepu, lecz młoda kobieta zaczęła uciekać. Z jej torebki wypadła puszka piwa – dodaje.
Policjanci zatrzymali kobietę, okazało się, że w swojej torebce miała jeszcze cztery piwa. Zatrzymano również dwóch mężczyzn. Cała trójka to płocczanie – mężczyźni w wieku 28 i 20 lat, natomiast kobieta w wieku 24 lat. Wszyscy byli w stanie nietrzeźwym. Badanie wykazało 1,57 i 2,22 promila – w przypadku mężczyzn – oraz 2,43 promila w przypadku kobiety.
Wszyscy troje zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie, po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani.
kurestwo na tych ulicach,sami złodzieje i dziewczyny,którym tacy „przystojniacy” imponują!
„Świat schodzi na psy,razem z nim Ty!”