Grupa SPEED patrolująca mazowieckie drogi namierzyła i ukarała kolejnych piratów drogowych. Doświadczyli tego w ubiegłym tygodniu między innymi kierowcy pędzący Trasą ks. J. Popiełuszki w Płocku.
Działania grupy „SPEED” prowadzone są cyklicznie. Do zadań kierowane są zarówno radiowozy nieoznakowane z wideorejestratorami, jak i te oznakowane z laserowymi miernikami prędkości. Mundurowi reagują na przypadki łamania prawa na drodze.
– Tylko w minionym tygodniu policjanci mazowieckiej grupy SPEED odnotowali 1111 wykroczeń na drogach garnizonu mazowieckiego, 922 z nich dotyczyła przekroczenia dopuszczalnej prędkości, w tym 15 kierujących, którzy przekroczyli prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym – wymienia Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu.
Stróże prawa nałożyli 970 mandatów, a w 26 przypadkach skierowali do sądów wnioski o ukaranie sprawców wykroczeń. Zatrzymali też 18 praw jazdy oraz 54 dowody rejestracyjne. Podczas kontroli, grupa SPEED zatrzymała również 3 pijanych kierowców i 2, którzy kierowali pomimo orzeczonego zakazu.
Jak podkreśla Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu, mundurowi stanowczo reagują na wszelkie przejawy agresji drogowej i nie stosują taryfy ulgowej wobec kierowców łamiących przepisy.
21 marca o skuteczności działania grupy SPEED przekonali się dwaj kierowcy pędzący Trasą ks. J. Popiełuszki.
- Kierujący skodą jechał z prędkością 161 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 61 km/h. Otrzymał za to wykroczenie mandat w wysokości 2000 złotych oraz 10 punktów karnych.
- Kierowca hyundaia jechał z prędkością 144/100 km/h i otrzymał mandat karny w wysokości 1000 złotych oraz 10 punktów karnych.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu, 24 marca również zatrzymano na Trasie ks. J. Popiełuszki kierowcę, który znacznie przekroczył prędkość. Interwencja zakończyła się dla mężczyzny mandatem w wysokości 1500 zł oraz 10 pkt karnymi na koncie.
Tylko ci trzej kierowcy zapłacili za nadmierną prędkość 4500 zł.
Lepiej nie pędzić po Płocku. Kierowca dostał 1,5 tys. zł mandatu i stracił prawko
Między Górami a Radziwiem ciężarówki zasuwają powyżej 100km/h, niebezpiecznie wyprzedzając „na trzeciego” i policja ich nie karze. Ale osobówkę jadącą 70km/h przy dozwolonej 60km/h od razu złapią na radar.
Ciężarówka ma blokadę na 90 km/h szybciej nie pojedzie.