Noc Sylwestrowa to noc szczególna i magiczna. Wiele osób przygotowuje się do niej kilka miesięcy, ale są też tacy, którzy swoje plany ograniczają do kilku tygodni lub dni albo liczą na spontaniczne spędzenie tej nocy – zależnie od nastroju.
Może jednak warto w tym roku pomyśleć troszkę wcześniej i spędzić tę noc zupełnie inaczej i w innym klimacie. Płocka Orkiestra Symfoniczna proponuje na wieczór 31 grudnia, czyli początek sylwestrowej nocy, zupełnie coś innego niż to, co zazwyczaj kojarzy nam się z zabawą do białego rana. A są to najpiękniejsze arie z oper i operetek, a także motywy z musicali. Możemy więc w 2015 rok wejść… śpiewająco.
W sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej zabrzmią swoją mocą arie, między innymi z operetki „Orfeusz w piekle”, opery „Czarodziejski flet” czy musicalu „My fair lady”. A płoccy melomani będą mogli wysłuchać tych wszystkich hitów dzięki utalentowanemu duetowi, który przyjedzie do Płocka aż z Gliwickiego Teatru Muzycznego. Będzie to sopranistka Anita Maszczyk oraz tenor Michał Musioł. Soliści zaśpiewają z towarzyszeniem Płockiej Orkiestry Symfonicznej, którą poprowadzi Maciej Niesiołowski.
No i, jak na sylwestrową „imprezę” przystało, nie zabraknie w przerwie lampki szampana dla płocczan, którzy tego wieczoru zdecydują się na koncert w Państwowej Szkole Muzycznej. Sylwestrowy koncert odbędzie się 31 grudnia, w sali koncertowej przy ulicy Kolegialna 23.
Organizatorzy zaplanowali dwa koncerty na ten wieczór. Pierwszy rozpocznie się o godzinie 18, a drugi o godzinie 21. Do 1 grudnia w przedsprzedaży bilety sylwestrowe są dostępne w promocyjnej cenie 60 zł i 50 zł, potem cena zmieni się na 70 zł i 80 zł. Zatem nie pozostaje nam nic innego, jak zachęcić płockich melomanów, aby się śpieszyli, gdyż ilość miejsc jest ograniczona. A taką noc warto spędzić zupełnie inaczej, bo… to jedyna taka noc w roku.