REKLAMA

REKLAMA

Możemy uratować oczy i życie małego Antosia

REKLAMA

Czteromiesięczny Antoś czeka na operację nowotworu oczu, która może się odbyć tylko w USA. Chłopcu już usunięto guza mózgu.

Rodzice czteromiesięcznego Antosia Prackiego proszą o pomoc w walce o zdrowie swojego dziecka. Chłopiec od trzeciego miesiąca życia zmaga się z nowotworami. Już przeprowadzono operacje usunięcia glejaka mózgu, teraz walka toczy się o leczenie siatkówczaka – nowotworu oczu.

Przeczytajrównież

– Antoś ma przed sobą życie. Pierwszy krok, pierwsze słowo, pierwszy świadomy uśmiech. Świadomość tego, że choroba nam go zabierze, zanim cokolwiek się wydarzy, sprawia, że nie śpimy w nocy. Maleńka iskierka nadziei wciąż tli się w naszych sercach, nadzieja na życie i błaganie o ratunek, to wszystko, co teraz mamy – mówią rodzice czteromiesięcznego chłopca.




Leczenie, które ma uratować oczy i życie dziecka jest możliwe tylko w USA i wymaga ogromnego wkładu finansowego. Koszt leczenia może sięgnąć nawet 1,5 mln zł. Wesprzeć leczenie Antosia Prackiego można poprzez zbiórkę na portalu siepomaga.pl.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.



REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU