Są młodzi, wrażliwi i bardzo utalentowani. Łączy ich miłość do muzyki i wspólna szkoła, w której mieli możliwość rozwinąć swój talent. Mowa o wybitnej szóstce uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej w Płocku, która wzięła udział w koncercie „Płockie talenty”.
W piątkowy wieczór, 22 maja, sześcioro młodych muzyków zaprezentowało się płockiej publiczności. Był to kolejny koncert z cyklu „Płockie talenty”.
Kim są? Najmłodszy z muzyków, występujących w piątek na scenie to Artur Mycroft, ma zaledwie 11 lat. Uczy się w klasie wiolonczeli, na tym też instrumencie zagrał utwór Julisa Klengela – Concertino nr 1 C-dur. Artur jest najmłodszym z pięciorga rodzeństwa, które również uczy się w PSM. Zatem na pewno u państwa Mycroftów nie brakuje rodzinnego muzykowania. A sam wiolonczelista przyznaje, że z wielką przyjemnością gra ze starszym rodzeństwem. Kolejnym muzykiem, którego poznaliśmy był 14-letni Gabriel Czerniejewski. Dla płockich melomanów wykonał I Koncert fortepianowy, skomponowany przez Felixa Mendelssohona-Bartholde’ego. Oczywiście już tylko formalnością jest informacja, że Gabriel uczy się gry na fortepianie. Na tym samym instrumencie zagrała 18-letnia Roksana Dąbkowska. W jej wykonaniu płocczanie wysłuchali II Koncert fortepianowy op.21 cz. II Laghetto – Fryderyka Chopina. Roksanę już kilka razy mogliśmy podziwiać w sali koncertowej PSM, z tej samej okazji.
Następnym młodym talentem, którym pochwaliła się szkoła, była 20-letnia Barbara Pałka, która zagrała na marimbie, instrumencie muzycznym z grupy idiofonów. Była to kompozycja Neya Rosauro – Concert for marimba and orchestra cz.II i IV. Basia uczy się gry na perkusji w klasie profesora Adama Mieczykowskiego. Zatem biorąc udział w koncercie o takich tradycjach, sprawiała swojemu nauczycielowi miły prezent urodzinowy, gdyż właśnie w piątek dyrektor orkiestry obchodził urodziny. Płoccy melomani poznali także Cezarego Sikorę – już studenta Akademii Muzycznej, a zarazem najstarszego z uczniów, biorących udział w koncercie. Czarek ma 23 lata i gra na fagocie. W piątek zagrał po mistrzowsku kompozycję Antoniego Vivaldi’ego – Koncert na fagot i smyczki. Nie zabrakło także śpiewu, tym razem wystąpiła 19-letnia Agata Ignaczak. Zaśpiewała arię Cherubina „Non so piu” z „Wesela Figara” – Wolfganga Amadeusza Mozarta. Agata jest tegoroczną maturzystką, a w szkole muzycznej kształci się w szkole śpiewu solowego.
Wszyscy, pomimo młodego wieku, są laureatami wielu konkursów w swoich kategoriach. Czyli – młodzi, piękni, utalentowani i… utytułowani. Należy dodać, że młodzi ludzie wystąpili na scenie z towarzyszeniem Płockiej Orkiestry Symfonicznej pod batutą Janusza Przybylskiego.