Bank Żywności, Polski Czerwony Krzyż i Polski Komitet Pomocy Społecznej to największe pomocowa organizacje charytatywne – te trzy instytucje zakwalifikowały się do tzw. FEAD-u. Kilka dni temu ruszył ogromny program rządowy, który ma na celu pomoc żywnością dla najbardziej potrzebujących, a towarzyszy mu wiele działań, które uaktywnią społecznie podopiecznych.
Właściwa nazwa, która towarzyszy programowi, to: „Program Żywnościowy Pomoc Żywnościowa FEAD 2014-2020 – Podprogram 2015”. Aby dowiedzieć się czegoś bliżej na ten temat, wybraliśmy się kilka dni temu, do jednej z najprężniej działającej instytucji charytatywnej w Płocku – Banku Żywności.
W siedzibie przy ulicy 3 Maja zastaliśmy Aldonę Cybulską, wiceprezes płockiego oddziału banku, nad stertą dokumentów. W sali obok siedziało kilka pań również nad kartkami. Co chwila panią prezes pytano, co oznacza dany dokument lub tamten, jak należy wypełnić żeby było dobrze. – Biurokratyzacja programu jest tak ogromna, że procedury do pokonania przerażają nasze organizacje partnerskie i nas. Wszystkie działania, które prowadzimy są charytatywne, a jest to bardzo ciężka praca, która wymaga szkoleń. Każda osoba, która skorzysta z pomocy, musi być odpowiednio sklasyfikowana, musi spełniać odpowiednie kryteria. Dodam tylko, że każdy dokument jest sprawdzany przez kontrole po kilka razy – tłumaczyła nam Cybulska. – My przynajmniej mamy komputer i wszystko robimy za jego pomocą, a w wielu organizacjach partnerskich, panie robią to ręcznie i wszystko musi się zgadzać – podkreśliła.
Płocki Bank Żywności na realizację programu otrzymał 941 ton żywności na rok 2015. Sklasyfikowanych osób do pomocy żywnościowej, na dzisiaj, jest 31 tys. na listach organizacji partnerskich. Sam Bank Żywności, jako instytucja z założenia prawnego, nie może kwalifikować osób, które pomocy potrzebują, ani indywidualnie im pomagać. – Nawet jeśli bardzo bym chciała, muszę mieć tzw. załącznik numer 5 [załącznik zawierający wytyczne Ośrodka Pomocy Społecznej – przyp. red.], wtedy mogę coś zrobić. Często spotykamy się z sytuacjami, że ktoś przychodzi i mi tłumaczy jak bardzo tej pomocy potrzebuje. Rozumiem to i chciałabym pomóc, jednak ograniczają mnie przepisy. W dokumentach musi się zgadzać nawet 1 kg cukru – tłumaczyła nam ze smutkiem w głosie Aldona Cybulska.
– Ludzie się denerwują, wyzywają nas, ale my nic nie możemy zrobić, bo nas też ktoś z tego wylicza, a kontrole trwają czasami po dwa dni. Odsyłamy osoby do opieki społecznej, czasami ktoś wraca i mogę wtedy pomóc, ale często ludzie rezygnują i nie idą do MOPS-u czy GOPS-u. Wstydzą się – opowiadała nam dalej prezes Banku Żywności.
Dla przykładu, oto fragment z przepisów programowych, dotyczących kwalifikowania podopiecznych: „Podopieczni są kwalifikowani na podstawie skierowań z Ośrodka Pomocy Społecznej (załącznik nr 5 do wytycznych skier – OPS) lub list z OPS oraz oświadczeń (załącznik nr 7 do wytycznych – osoby wskazanej na liście OPS). W przypadku osób bezdomnych, jest możliwa samodzielna klasyfikacja organizacji na podstawie oświadczeń (załącznik nr 6 do wytycznych – osw. Osoby bezdomnej). Skierowania z OPS powinny mieć ważność 6 miesięcy”. Nie jest to, niestety, koniec listy wymagań, co do sklasyfikowania danej osoby, postawionych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej. „Według art. 7 ustawy o pomocy społecznej, u których dochód nie przekracza 150% kryterium dochodowego uprawniającego do skorzystania z pomocy społecznej, tj. 813 zł na osobę dla osoby samotnie gospodarującej i 684 zł dla osoby w rodzinie.”
Z góry także narzucony jest miesięczny limit pomocy żywnościowej przewidziany w programie na 2015 rok – to od 3,5 kg do 6 kg na osobę. Bank Żywności między organizacje z nim współpracujące rozdzieli w tym roku takie artykuły spożywcze jak: makaron świderki, ryż biały, kasza jęczmienna, płatki kukurydziane, mleko, ser podpuszczkowy, groszek z marchewką, dżem truskawkowy, koncentrat pomidorowy, klopsiki w sosie własnym, mielonka wieprzowa, cukier i olej rzepakowy. Łącznie 13 produktów.
Grupa osób, do której trafią paczki żywnościowe, to przede wszystkim osoby spełniające kryterium dochodowe, bezdomni, niepełnosprawni, bezrobotni, migranci, osoby obcego pochodzenia, mniejszości narodowe oraz społeczność marginalizowana.
Kilka zdań również o działaniach, towarzyszących programowi FEAD. Instytucje, które przystąpią do realizacji programu, zobowiązują się jednocześnie, oprócz dystrybucji żywności, do włączenia osób doświadczających deprawacji materialnej w funkcjonowanie społeczności lokalnych, utworzenie grup wsparcia dla różnych kategorii osób w trudnej sytuacji materialnej, pomoc w utrzymaniu higieny osobistej osobom bezdomnym oraz organizację różnego rodzaju warsztatów, np. kulinarnych, dietetycznych i dotyczących zdrowego żywienia czy edukacji ekonomicznej.
Przypomnijmy, że Rada Europejska formalnie przyjęła utworzenie Funduszu Europejskiej Pomocy Najbardziej Potrzebującym (FEAD) w marcu 2014 roku. Parlament Europejski wraz z Radą Europejską utrzymał budżet programu na poziomie 3,5 miliarda euro.