W ramach 21. kolejki PGNiG Superligi, zawodnicy Orlen Wisły Płock udali się do Szczecina na mecz z tamtejszą Pogonią. Gospodarze nie potrafili jednak przeciwstawić się wicemistrzom Polski i wysoko przegrali 22:40 (13:20).
Od początku spotkania w bramce „Portowców” stanął wychowanek Wisły, Adam Morawski. Mimo kilku skutecznych interwencji, nie potrafił on jednak uchronić swojej drużyny przed porażką. Gospodarze stawili opór tylko w pierwszym kwadransie spotkania. Nafciarze już w 4. minucie po celnym rzucie Jose Guilherme de Toledo prowadzili 3:1, jednak jeszcze przez krótki okres gra była wyrównana. „Portowcy” byli nawet w stanie remisować bądź utrzymywać kontakt z podopiecznymi Manolo Cadenasa. Do czasu. W 19. minucie karnego wykorzystał Valentin Ghionea i od tego momentu goście zaczęli powiększać swoją przewagę. Po efektownej akcji Adama Wiśniewskiego, „Nafciarze” schodzili do szatni z siedmiobramkową przewagą.
Druga połowa nie miała prawa dostarczyć emocji zgromadzonym w hali kibicom. W ciągu pierwszych 5 minut po przerwie, Rodrigo Corrales zaliczył trzy skuteczne obrony i nikt nie miał złudzeń, że to zawodnicy Orlen Wisły Płock wyjdą zwycięsko z tego pojedynku. W ataku brylowali Michał Daszek i Tiago Rocha. Ostatecznie wynik zatrzymał się na 22:40.
Podopiecznych Manolo Cadenasa czeka teraz wyjazd do Veszprem na mecz w ramach Ligi Mistrzów. Początek spotkania w sobotę 5 marca o godzinie 17.
Bramki dla Orlen Wisły: Daszek 11, Rocha 10, Toledo 4, Pušica 4, Wiśniewski 4, Tarrabochia 2, Olkowski 2, Ghionea 2, Racotea 1.
Bramki dla Pogoni: Zaremba 9, Kniazeu 6, Gierak 3, Walczak 2, Krysiak 1, Fedańczyk 1, Trzaszczka 1.
Kary: Orlen Wisła 10 min; Pogoń 2 min.
Sędziowie: Damian Demczuk – Tomasz Rosik