Małżeństwo z płockich Podolszyc zdecydowało się na powiadomienie policji i złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez ich syna. Agresywny 38-latek używał wobec rodziców przemocy i groził im, awanturował się po pijanemu.
Do tych zdarzeń doszło w miniony czwartek, 25 sierpnia, ale komunikat o tym płocka policja wydała 31 sierpnia.
– Płoccy policjanci wezwani zostali na interwencję do jednego z mieszkań na osiedlu Podolszyce w Płocku. Według zgłoszenia, syn miał wszcząć awanturę i użyć przemocy wobec swoich rodziców – informuje asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Jak wyjaśnia, na miejscu mundurowi zastali roztrzęsioną i zapłakaną kobietę, jej męża oraz nietrzeźwego 38-latka, ich syna.
– Okazało się, że od dłuższego już czasu syn, nadużywający alkoholu, awanturuje się z rodzicami. Nie była to pierwsza interwencja policjantów pod tym adresem. Rodzice 38-latka oświadczyli, że obawiają się syna, który podczas „napadów agresji” jest nieobliczalny. W trosce o życie i zdrowie seniorów, policjanci zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie, a kobieta bezpośrednio po interwencji udała się do płockiej komendy Policji złożyć zawiadomienie w tej sprawie – tłumaczy asp. Krystyna Kowalska.
Dzielnicowy z Komisariatu Policji w Płocku, w trosce o bezpieczeństwo rodziców, następnego dnia wydał wobec 38-latka nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i zakaz zbliżania się do mieszkania oraz jego bezpośredniego otoczenia. W obecności policjantów płocczanin zabrał swoje rzeczy osobiste i opuścił mieszkanie.
Oprócz wydanego nakazu, została wszczęta procedura „Niebieskiej Karty”, a policjanci prowadzą czynności w ramach podejrzenia popełnienia przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu przez 38-latka.
Policja przypomina, że zgodnie z przepisami zmienionej ustawy sprawca przemocy, który stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników, po wydaniu nakazu przez policjantów musi bezzwłocznie opuścić mieszkanie oraz otrzymuje zakaz zbliżania się do niego. Nakaz obowiązuje przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą sąd może przedłużyć ten okres.
Krzywy lepek szaleje?
Jeżeli sprawa jest w trakcie wyjaśniania przez policję to skąd droga redakcjo taki tytuł Przypominam że prasa przekazuje informacje a nie sugeruje akcentuje i wydaje swoje orzeczenia w sprawach osób trzecich, to zabronione prawnie
Ty masz tylko klikać w reklamy.
PatoNews – patologia bije z ekranu.
Działanie policji było bezpodstawne. Złozył był żażalenie do prokuratury i skargę na policjantow.
Co Ty byś zrobił????
Znalazł się adwokat diabła, wstydź się.