Do naszej skrzynki mailowej dotarł list od zaniepokojonego czytelnika. – Na osiedlu Parcele znów są włamania – pisze do nas. – W nocy z niedzieli na poniedziałek zawył alarm w jednym z domów, a potem przyjechała policja. Czyżby wracała plaga włamań, jaka przeszła przez to osiedle rok temu? – pyta nasz czytelnik.
To niepokojące zdarzenie, o którym wspomina nasz czytelnik, miało miejsce w nocy z 20 na 21 lipca. Z relacji przesłanej na nasz KONTAKT wynika, że około godziny 1.50 w jednym z domków na osiedlu włączył się alarm, sugerujący włamanie. – Po pół godzinie od zawycia syreny przyjechała policja dwoma radiowozami – podaje w liście nasz czytelnik, który przypomina, że rok temu na osiedlu Parcele włamania zdarzały się bardzo często.
By zweryfikować te informacje, udaliśmy się do płockiej komendy. Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji potwierdza, że takie zajście miało miejsce. Uspokaja jednak, że nic niepokojącego nie miało miejsca. – Tej nocy wysłano na to osiedle patrol – odpowiedział rzecznik policji. – Potwierdzam także, że na miejsce pojechały dwa radiowozy policji. Okazało się, że załączył się alarm w domku jednorodzinnym. Sprawdzono dom i teren przyległy, lecz funkcjonariusze niczego podejrzanego nie ujawnili – uspokaja Krzysztof Piasek.
Przyczyny włączenia alarmu pozostają nieznane. Najbardziej prawdopodobna wydaje się jednak awaria sprzętu.