Choć wydawało się, że linia pospieszna C, której trasa biegnie z Podolszyc do ul. Kutnowskiej w Płocku jest bardzo potrzebna, pasażerów jest niewielu. Komunikacja Miejska wprowadza więc korekty, dotyczące trasy i godzin funkcjonowania tej linii. Jeśli po trzech miesiącach nic się nie zmieni, być może linia zostanie zlikwidowana.
Przypomnijmy – linia pospieszna C została uruchomiona na początku kwietnia. Jej trasa łączy osiedle Podolszyce z osiedlami Ciechomice i Góry. Komunikacja Miejska przez trzy miesiące będzie analizowała liczbę pasażerów, trasę czy optymalizację godzin poszczególnych kursów i komunikację z innymi liniami autobusowymi. Jednak już po pierwszym miesiącu działania wyciągnięto kilka wniosków.
Niestety frekwencja na tej linii jest bardzo niska – podczas jednego przejazdu w dni powszednie korzystało z niej średnio od 2 do 7 pasażerów. W ciągu całego było to od 49 do 85 osób podczas ośmiu kursów w kierunku Gór i siedmiu kursów w kierunku Podolszyc. W sobotę frekwencja jest jeszcze niższa – od 11 do 22 osób w ciągu wszystkich sześciu kursów.
Dlatego od 30 kwietnia br. zmieniona będzie nieco trasa i rozkład jazdy. Jak podkreśla spółka, stanie się tak w odpowiedzi na opinie i uwagi pasażerów.
Dotychczas kurs autobusów linii C przebiega od pętli na ul. Kutnowskiej przez przystanki: Góry, Przyszkolna, Łącka, Semestralna, Browarna, Trasa ks. Popiełuszki, kończąc na Podolszycach, gdzie zatrzymują się na przystankach Armii Krajowej, Czwartaków i na pętli Podolszyce. Powrót odbywał się tą samą trasą. Skorzystać z tej linii można od poniedziałku do soboty, a godziny odjazdu dostosowane zostały do porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego, a także m.in. godzin zmian pracowników dojeżdżających na ulicę Browarną oraz potrzeb uczniów szkoły im. Leokadii Bergerowej czy osób odwiedzających centra handlowe.
Zmiany wprowadzone od 30 kwietnia:
- Zmiana trasy – autobus będzie wjeżdżać na pętlę autobusową w Tokarach (o co prosiła m.in. Rada Osiedla Pradolina Wisły). Ma to się przyczynić do większego obłożenia pasażerów i umożliwić mieszkańcom osiedla korzystanie z nowej linii.
- Nowe kursy – odpowiedzią na niską frekwencję są zmiany wprowadzone w oparciu o zgłaszane oczekiwania mieszkańców. W dni robocze przybędzie kurs o godzinie 6:28 z Podolszyc i kurs o godzinie 21:28 oraz powrotne kursy z pętli przy ul. Kutnowskiej o godzinie 7:02, 8:13 oraz 21:06 i 22:07.
- Korekta rozkładu jazdy – godziny innych kursów ulegną korekcie. W sobotę przybędą dwa kursy o godzinie 16:09 z pętli przy ul. Kutnowskiej oraz 10:24 z Podolszyc. Linia od 30.04 będzie lepiej skomunikowana z linią nr 7 w Ciechomicach.
Komunikacja Miejska podkreśla, że linia C będzie dalej monitorowana pod względem liczby pasażerów.
Swoje uwagi i spostrzeżenia można przesyłać na adres: transport.publiczny@plock.eu.
Rusza nowa linia pospieszna. Połączy Podolszyce z osiedlami Góry i Ciechomice
bo miasto nie mysli o ludziach tylko o kasie platne parkingi itd itd
bo miasto nie mysli o ludziach tylko o kasie platne parkingi itd itd
Dlatego ludzie zostają przy samochodach, bo autobus pospieszny się nie opłaca więc najlepiej zrobić linie z milionem przystanków. Przykład linia nocna z Borowiczek na Kostrogaj jedzie 1h, bo odjeżdża cały Płock, więc kto ma tym jechać.
Tak samo inne linie, nie można dojachac z A do Z bo po drodze tysiac przystanków na każdym osiedlu.
KM nie opłacają się kursy a ludzie mają gdzieś pokonywanie kilku km 40 minut.
Chętnych będzie więcej jak autobus nie będzie pomijał (jak zawsze przy nowych liniach) Podłodze Północnych. Oczywiście można się przesiąść,tylko dlaczego to zawsze dotyczy mieszkańców Podklasy. Północnych.
A może chętnych byłoby więcej gdyby autobus wjeżdżał głębiej w miasto. Na Podolszycach świat się nie kończy.
co za problem się przesiąść
Jak się ma za dużo czasu – żaden 😕
Linia pospieszna a jak chcesz pojeździć to w 18
W 2 tygodnie to ustalili?
20 lat nic nie jeździło, ludzie mają rowery, samochody, hulajnogi, zdarte buty i jakoś kombinowali a oni myślą że po 2 tygodniach ludzie zmienią nawyki,
Zmienią, ale dajcie chociaż kilka miesięcy na przestawienie się. Najlepiej raz trzeba było autobus wysłać.
W punkt. Kto tych pajacyków życia uczył. Brak KM latami i oczekują sukcesu po dwóch tygodniach. Normalnie jaja