W niedzielę drużyna KS Królewskich Płock zmierzyła się z zawodniczkami AKS Zły Warszawa. Było to kolejne spotkanie, po powrocie do rozgrywek, przegrane dla płockiej drużyny.
16 maja był najlepszym możliwym terminem dla meczu zawodniczek Królewskich ze Złym. Kibice w końcu mogli wrócić na stadiony. Sympatycy drużyny ze stolicy są jednymi z najlepszych w piłce kobiecej, co udowodnili i tym razem zapewniając świetny, sportowy doping przez cały mecz.
Pierwszą groźną akcję stworzyły pomarańczowe, gdy na początku meczu strzał głową Natalii Borowskiej mógł znaleźć drogę do bramki. Sędzia odgwizdał jednak pozycję spaloną. W 9. minucie spotkania sędzia po raz pierwszy podjął kontrowersyjną decyzję, odgwizdując rzut wolny za rzekomy faul dla gospodyń przed polem karnym, który skutecznym uderzeniem w rejony okienka bramki wykończyły warszawianki.
Chwilę później blisko wyrównania była Aleksandra Synowiec, której uderzenie zatrzymało się na poprzeczce. W 22. minucie piłkarki Złego prowadziły już 2:0, wykorzystując brak zrozumienia pomiędzy Agnieszką Potrzebską i Karoliną Ejman.
Od tego momentu gra toczyła się głównie pod dyktando płocczanek, które dochodziły do sytuacji strzeleckich, jednak nie potrafiły ich skutecznie wykorzystać. Chwilę przed końcem pierwszej połowy w polu karnym podcięta była Synowiec, jednak arbiter nie uznał tego za przewinienie i nie podyktował rzutu karnego.
Dwubramkowe prowadzenie gospodyń oraz wysoki pressing płockich piłkarek spowodował, że w drugiej części spotkania gra toczyła się głównie na połowie piłkarek Złego, które stworzyły tylko dwie akcje bramkowe. W 56. minucie Marta Hućko wyszła obronną ręką z sytuacji 1 na 1 z napastniczką.
Niestety, minutę później Marta Hućko była już bez szans przy precyzyjnym, górnym uderzeniu przeciwniczki. Ostatnie pół godziny to ciągły napór na bramkę zawodniczek ze stolicy, jednak pomarańczowe drogę do bramki znalazły tylko raz, w 79. minucie faulowana w polu karnym była Synowiec, która zamieniła rzut karny na bramkę.
Chwilę przed końcem spotkania sędzia raz jeszcze podjął bardzo kontrowersyjną dla płocczanek sytuację, odgwizdując pozycję spaloną Synowiec w sytuacji 1 na 1 z bramkarką, mimo iż w momencie podania napastniczka miała jeszcze przed sobą 2 obrońców.
AKS Zły Warszawa – KS Królewscy Płock 3:1 (2:0)
Skład: A. Potrzebska (46. M. Hućko), A. Zając, K. Ejman (73. W. Wiączek), N. Marciniak, K. Łyzińska, J. Asakowska (65. A. Bielicka), J. Janiszewska (61. O. Gołębiewska), M. Zielińska (K), A. Synowiec, O. Stasińska, N. Borowska
Bramka: 79. Aleksandra Synowiec
Sponsorem Klubu Sportowego Królewscy Płock w sezonie 2020/2021 jest PKN ORLEN.