Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej ogłoszono, iż kolejny etap budowy dworca został zakończony. – Wylano ostatnie stropy i czas zawiesić wiechę – powiedział Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka. – Już niebawem ten plac budowy stanie się prawdziwą wizytówką miasta.
Budowany dworzec ma stać się nowoczesnym węzłem komunikacyjnym. Ma służyć nie tylko autobusom PKS, ale też Komunikacji Miejskiej w Płocku i innym przewoźnikom – busom, autobusom międzynarodowym i pasażerom pociągów. Znajdzie się tam również hotel 2,5 gwiazdkowy z 33 pokojami i częścią gastronomiczną. Jak zapewniał prezes Ryneksu, Radosław Bednarski, przestrzenie handlowe i usługowe zostaną skomercjalizowane. – Podpisaliśmy już umowę z najemcami prawie w stu procentach – powiedział prezes podczas spotkania z dziennikarzami.
Do rozbudowanego budynku dworca dołączyły wielkie płyty, będące podstawą dużej wiaty przystankowej. – Dworzec ma być prawdziwym centrum komunikacyjnym – zapowiadał Bednarski. – Chcemy, by każdy pasażer mógł bezproblemowo przesiąść się do każdego środka komunikacji od autobusu po taksówkę – dodał.
Koniec prac i otwarcie dworca zaplanowano na listopad tego roku. Obecny na konferencji prezydent zapewniał jednak, że to nie terminy są najważniejsze, a jakość wykonania. – Wszystko toczy się zgodnie z harmonogramem – tłumaczył prezydent. – Chcemy, by powstał dworzec, który będzie służył mieszkańcom na lata. Zakończenie prac w tym roku jest jednak nadal aktualne – zapewnia.
Po konferencji prasowej prezydent Nowakowski zawiesił symboliczną, drewnianą wiechę na dachu dworca.
Przygotowania do prac przy dworcu PKP zaczęły się w 2012 roku. Urząd Miasta przekazał go dalej do spółki Rynex. 1/3 kosztów przebudowy dawnego dworca PKP pochodzi ze spółki, reszta (10 mln zł) to nisko oprocentowana pożyczka z Instrumentu Jessica, którą płockiej spółce udzielił Bank Gospodarstwa Krajowego.