Trudno uwierzyć, jak ogromną nieodpowiedzialnością wykazał się 47-letni mieszkaniec powiatu płońskiego. Wybrał się w podróż pijany, zabrał ze sobą swoją małą córeczkę, a na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami…
Do zatrzymania nieodpowiedzialnego kierowcy doszło w sobotnie popołudnie, 26 lutego.
– Policjanci z posterunku w Wyszogrodzie otrzymali zgłoszenie o ujęciu w Wyszogrodzie nietrzeźwego kierowcy forda. Na miejscu interwencji funkcjonariusze zastali kierowcę forda i świadków, którzy uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy – informuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Jak wykazało badanie stanu trzeźwości 47-letniego kierowcy forda, miał on w organizmie 2,5 promila alkoholu. W podróż zabrał swoją 8-letnią córkę, a po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mieszkaniec powiatu płońskiego nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, a jego córkę przekazali pod opiekę rodziny. W poniedziałek, 28 lutego funkcjonariusze z posterunku w Wyszogrodzie przedstawili podejrzanemu zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz narażenia małoletniej na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
– Policjanci składają podziękowania czujnym świadkom za obywatelską, godną do naśladowania postawę. Dzięki takiej odważnej reakcji być może nie doszło do tragedii na drodze – podsumowuje podkom. Marta Lewandowska.