– Jeżeli szukamy wszędzie oszczędności, czy to szkolenie prezesów płockich spółek nie mogło odbyć się w Płocku? To pieniądze płocczan i pan prezes nie może robić z tego tajemnicy handlowej. To nie jest prywatny folwark i płocczanom należy się rzetelna informacja – tłumaczyła nam Wioletta Kulpa, radna PiS.
Sprawa, którą poruszyła radna również w interpelacji, dotyczy szkolenia prezesów płockich spółek. W piśmie Wioletty Kulpy zawartych jest wiele pytań, między innymi: Jaka była ilość uczestników szkolenia? Kto (imiennie) uczestniczył w szkoleniu? Gdzie było przeprowadzone szkolenie? W dalszej części Wioletta Kulpa dopytuje o koszty doby hotelowej, wyżywienia, transportu oraz o wysokość honorarium organizatora, czyli spółki Cifal.
Jak poinformowano nas w hotelowej recepcji, dzień tygodnia ma znaczenie przy rezerwacji doby hotelowej – ceny są zróżnicowane. Ale akurat czwartek i piątek to są te dwa dni tygodnia, kiedy w tzw. biznes class, a także superior, którymi dysponuje hotel, cena doby hotelowej jest najdroższa.
Sporne szkolenie odbyło się 12 i 13 lutego 2015 roku, czyli w czwartek i piątek, w luksusowym hotelu „Warszawianka” w Jachrance koło Warszawy, około 100 km od Płocka. Jak poinformowano nas w hotelowej recepcji, dzień tygodnia ma znaczenie przy rezerwacji doby hotelowej – ceny są zróżnicowane. Ale akurat czwartek i piątek to są te dwa dni tygodnia, kiedy w tzw. biznes class, a także superior, którymi dysponuje hotel, cena doby hotelowej jest najdroższa. W pierwszym przypadku wynosi 450 zł, a w drugim 370 zł za pokój dwuosobowy. Przy okazji, zapytaliśmy jaka jest cena wynajęcia sali konferencyjnej w hotelu. – Na osiem godzin jest to 850 zł, bez przerwy kawowej – poinformowała nas pracownica hotelu.
Co było przedmiotem szkolenia? – Szkolenie odbyło się w ramach Akademii Menadżera, dedykowanego kadrze zarządzającej.(…) Szkolenie dotyczyło rozwoju kompetencji menadżerskich, takich jak przywództwo i efektywne zarządzenie zespołem, w tym kwestii związanych z budowaniem systemów motywacyjnych i zarządzeniem procesami komunikacji w organizacji – czytamy w odpowiedzi, którą otrzymaliśmy od organizatora szkolenia, spółki CIFAL. – W szkoleniu uczestniczyło 25 osób plus dwie ze strony organizatora, zostało ono zorganizowane w ramach działalności komercyjnej, zatem jego zakres i inne kwestie, w tym lokalizacyjne, zostały zaproponowane przez organizatora(…), a od decyzji potencjalnych uczestników szkolenia zależało, czy skorzystają z przygotowanej propozycji – wyjaśnia nam organizator.
w budżecie miasta na 2015 rok zostały przeznaczone pieniądze na pokrycie strat poniesionych przez CIFAL w 2014 roku – jest to kwota pół miliona złotych
Na nasze pytanie dlaczego szkolenie nie mogło być przeprowadzone w Płocku, nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Nie otrzymaliśmy także jasnego wyjaśnienia, kto był zleceniodawcą i zleceniobiorcą danego szkolenia.
Warto dodać, że w budżecie miasta na 2015 rok zostały przeznaczone pieniądze na pokrycie strat poniesionych przez CIFAL w 2014 roku – jest to kwota pół miliona złotych. Prezes tej spółki wynagradzany jest z pieniędzy publicznych, spółka jest w pełni utrzymywana ze środków budżetu miasta Płocka, krótko mówiąc – z pieniędzy płocczan.
W poniedziałek rano (2 marca) zapytaliśmy biuro prasowe ratusza jaka była wysokość honorarium organizatora szkolenia, czyli spółki CIFAL. Niestety, jak na razie, nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Zasadność interpelacji wniesionej przez radną Wiolettę Kulpę jest oczywista. Bo czy mieszkańcom nie należy się rzetelna informacja na co wydawane są ich pieniądze?