Od kilku dni niebo nad Płockiem nocą rozświetlane jest czerwoną łuną pochodni, słychać też dźwięki, przypominające lecący nisko samolot. Sądziliśmy, że tylko płocczanie mają takie nocne atrakcje, okazuje się jednak, że moc Orlenu sięga znacznie dalej.

„Zakład Produkcyjny PKN ORLEN uruchamia instalacje Olefin oraz powiązanych z nimi ciągów technologicznych po postoju remontowym i modernizacyjnym. Proces rozruchu będzie się wiązał z widocznymi efektami świetlnymi szczególnie w porach wieczornych, którym będą towarzyszyły efekty dźwiękowe. Reakcje procesowe mogą być widoczne ze zmienną intensywnością od 30 października do 2 listopada” – powiadomiło nas tydzień temu biuro prasowe PKN Orlen.
2 listopada jednak minął, a efekty świetlne, i to całkiem spore, są nadal.
– Orlen pokazuje mi drogę – zażartował pan Kamil, przesyłając zdjęcia. – Robiłem je w miejscowości Łanięta (powiat kutnowski), w drodze do Płocka jest takie piękne niebo – dodał.

– PKN Orlen daje dzisiaj po całości, widać ich z innego województwa, a dokładnie z województwa łódzkiego w miejscowości Strzelce i przed Strzelcami oraz z Sierakowa i Sierakówka (gmina Gostynin) – napisał z kolei pan Adam. – Łunę widzę też z centrum Gostynina, z bloku mieszkalnego – wyjaśnił.
– Czy coś niepokojącego dzieje się z Orlenem? Widać bardzo duży ogień z miejscowości Brwilno Dolne! – napisał zaniepokojony pan Miłosz, przesyłając na dowód zdjęcie.

– Czytając na waszej stronie artykuły o Orlenie, nie bardzo wierzyłem w to co piszecie, ponieważ mieszkam około 20 km od Płocka, w miejscowości Podlasie (gmina Łąck) – napisał pan Damian. – Jednak dziś, rozmawiając przez telefon od godziny 22 do 22.42, słyszałem dudnienie. Myślałem z początku, że to samolot czy pociąg, ale nie, bo za długo to trwało.
Pomyślałem więc, że to muzykę tak słychać, ale to też wykluczyłem, ponieważ dudnienie było ciągle takie samo i dochodzące od strony Płocka. Nie mamy w pobliżu żadnych zakładów, które pracują do tej godziny. Ciekawe, czy jestem jedyną osobą, która to słyszała dzisiejszej nocy? – zastanawiał się nasz czytelnik.

– Łunę ognia było widać dziś z Orlenu 50 kilometrów od Płocka – zauważyła pani Justyna, przesyłając zdjęcie. – Niczym apokalipsa – dodała.
Informacje przychodziły do nas również sms-owo. – Orlen przechodzi ludzkie pojęcie – otrzymaliśmy wiadomość w sobotni wieczór. – Nie wiem jak w Płocku, ale pod Bielskiem, dokładnie 14 km od Płocka, taki huk i szumy z Orlenu dochodzą, że aż głowa boli – napisał czytelnik.
Chwilę później przyszedł kolejny sms. – Dobry wieczór. Co się dzieje na Orlenie? Wysokie płomienie i okropny hałas 9 kilometrów od Orlenu. Aż okna w domu drżą – napisał czytelnik.
Pojechaliśmy więc w pobliże Orlenu, żeby zweryfikować te informacje. Nie da się ukryć – słychać ciągły dźwięk, przypominający pracę silnika, widać również jasną łunę i ogień z pochodni. Choć dźwięk nie wydaje się bardzo głośny, stawał się coraz bardziej irytujący, świdrował w uszach. Jeśli ktoś mieszka w pobliżu, na pewno może mu to przeszkadzać. Zresztą, zobaczcie sami na naszym filmie.