Już od stycznia płocczanie będą mogli cieszyć się użytkowaniem elektrycznych hulajnóg. To prywatna inicjatywa firmy, która realizuje projekt w ramach współpracy z międzynarodową firmą Blinkee.city.
Podobny system działa już w Warszawie, Elblągu, Łodzi, Toruniu, Piasecznie, Tarnowie czy Myślenicach.
Koszt wypożyczenia hulajnogi zależy od miasta, w którym znajduje się system. W Warszawie jest to 59 gr za minutę wypożyczenia hulajnogi i 9 gr/min za czas postoju. W Toruniu zapłacimy 2,5 zł opłaty startowej oraz 49 gr za każdą minutę jazdy i 9 gr za minutę postoju. Koszt wypożyczenia hulajnogi w Łodzi to 2,0 zł opłaty startowej oraz 50 gr za każdą minutę jazdy.
Aby skorzystać z wypożyczenia, trzeba zainstalować aplikację z App Store lub Google Play i założyć konto. Później wystarczy znaleźć w aplikacji najbliższy skuter czy hulajnogę i zarezerwować go. Następnie odblokowujemy pojazd w aplikacji.
Jak się dowiedzieliśmy, w Płocku będzie można wypożyczyć na początku jedynie hulajnogi elektryczne, ale wkrótce dołączą również skutery. System zacznie działać już w styczniu. Wkrótce powinniśmy poznać więcej szczegółów.
Warto podkreślić, że – pomimo analogicznej sytuacji jak w przypadku rowerów miejskich obsługiwanych przez niemiecką firmę Nextbike – do wypożyczania hulajnóg miasto nie dopłaca.
Droższe wykonanie roweru miejskiego. A ile zapłacą za wypożyczenie płocczanie?
Przypomnijmy, że na obsługę roweru miejskiego w Płocku jedyną ofertę złożyła należąca do niemieckiej firmy Nextbike spółka NB Serwis II, która cenę brutto za jedną stację rowerową (za jeden miesiąc trwania sezonu rowerowego) ustaliła na blisko 6,5 tys. zł. Stacji na początku było 25, co daje kwotę około 1,3 mln zł za 8 miesięcy działania systemu. Tę kwotę ponosi Urząd Miasta Płocka za obsługę systemu oraz pierwsze darmowe 20 minut dla użytkowników systemu.
NB Serwis II to spółka celowa Nextbike Polska – spółki prowadzącej rowery miejskie m.in. w Białymstoku, Gliwicach, Konstancinie, Lublinie, Łodzi, Opolu, Poznaniu czy Wrocławiu. Ostatnio głośna była sprawa problemów finansowych spółki podległej Nextbike, obsługującej system roweru miejskiego m.in. w Gdańsku. W efekcie, Nextbike stracił kontrakt na obsługę roweru miejskiego w Trójmieście.
Przecież w Płocku już od dawna są hulajnogi blinkee.city i jest to jak dla mnie najlepsza i niekiedy jedyna opcja
Komentujesz artykuł z grudnia. Patrz na daty
Nowe Gulczewo będzie hulajnoga bo rower mniejski na wsi jaz maja ale ścieżek rowerowych nie maja
Będzie się działo… Aż strach pomyśleć…
https://www.instagram.com/klanzplocka/?hl=pl
Jak ktoś się przewróci na hulajnodze to media i telewizja trąbią o tym całą dobę całym rokiem. Jak zabiją 27 rowerzystów to wszystko ok, bo to rowerzyści.,
A potem jest takie marudzenie, ze hulajnogi są niebezpieczne.
Hulajnogi mają blokadę do 25 km/h maks, a rowery? Rowery nie mają żadnej blokady.
Moim zdaniem bez sensu, bo 30 % tych hulajnóg wyląduję w Wiśle …
Wyprowadzić rowery na ulicę tam gdzie powinno być ich miejsce i będzie bezpieczniej. Wydzielić szeroki pas na ulicy.
A po cóż gamoniu budowano tyle ścieżek rowerowych ????
Mam nadzieje ze zabiorą te rowery. Hulajnogi są ok ;)
Teraz to bd armagedon na sciezkach rowerowych i wogole. Poroniony pomysl. Pewnie Endrjuuu pogarnal motywacje od firmy i pomyslal a ciul tam niech se bd te hulajnogi.
Idź do szkoły gamoniu a potem pisz komentarze bez błędów
śmiertelność oraz liczba wypadków na przejściach wzrośnie kilkukrotnie
Będzie ciekawiej na chodnikach i ścieżkach rowerowych. 2020 rokiem atrakcji ;-)