Nowo powstały klub z naszego miasta w najbliższą niedzielę wybierze się do Białej Podlaskiej. W ramach trzeciej kolejki trzeciej ligi zmierzy się z jednym z zespołów, który myśli o awansie. UKS Olimpia Biała Podlaska to młoda, ale solidna drużyna.
Tego poziomu nie znamy na tyle dobrze, by wyrokować coś więcej. Jednak widać, że w drużynie z Białej Podlaskiej grają głównie juniorzy, którzy w poprzednim sezonie odwiedzili Płock. Byli wtedy na rozgrywkach młodzieżowych i rywalizowali między innymi z juniorami Wisły. Tak się składa, że ten mecz zapadł w pamięci. Drużyna, w której jednym z trenerów jest były zawodnik Vive – Marek Kubiszewski, prezentuje się bardzo fajnie.
Dlatego też spotkanie, które przed zespołem z Płocka może, ale nie musi być, jednym z trudniejszych. Jednak przypominając sobie zespół z Białej Podlaskiej trzeba mieć się na baczności, ponieważ potrafią technicznie i szybkościowo zrobić wiele.
– Tego przed meczem nigdy nie da się założyć, nie znamy przeciwników więc na każdy mecz jedziemy maksymalnie skoncentrowani i dopiero na miejscu okazuje się, z kim mamy do czynienia. Patrząc po wynikach dwóch pierwszych meczów, jest to rywal wymagający, wygrał obydwa swoje dotychczasowe spotkania, z czego pierwszy u siebie aż 49-17. Biorąc pod uwagę ten wynik, na pewno coś ten zespół potrafi – powiedział nam Jarosław Suski, zawodnik Handball Płock.
Dlatego mocno trzymamy kciuki za zespół złożony z płocczan i czekamy na dobre wieści.
UKS Olimpia Biała Podlaska – SPR Handball Płock, 15 października (niedziela) o godz. 14.
Marek Wojciechowski