W sobotę i w niedzielę na placu przy Galerii Mazovia rozstawiły się food trucki z jedzeniem, które wprowadza nas w klimat innych państw. Co można zjeść i o co prosi właściciel food trucka z potrawami meksykańskimi?
10 i 11 września Galeria Mazovia zaprosiła na ucztę smakową – kolejną edycję Festiwalu Food Truck. Co oferują food trucki w tej edycji wydarzenia? Na przykład pyszne, meksykańskie dania – cielato, niezły wieprz albo chili, a w samochodzie obok, parowozie, oryginalne pierożki m.in. z owocami morza.
Były i docenione już przez płocczan frytki belgijskie, typowo brytyjskie dania, tradycyjne burgery i hot-dogi. Do Węgier zabrał nas Yummi Langosz, serwujący pyszne placki, a Piekielnie Pyszne Jedzonko podało na przykład oscypki z Brennej z żurawiną. Słodkości zapewnił Choco Kebab, podający niezwykłe kebaby z owocami.
Przy okazji mamy apel do naszych czytelników. Wóz Burrito in Love został 9 września uderzony przez ciągnik siodłowy na drodze 577. – Do zdarzenia doszło około godz. 20 w miejscowości Giżyce na trasie nr 577 (około 32 kilometr) – mówi właściciel food trucka. – TIR, który nas wyprzedzał, podczas gdy skręcaliśmy w lewo, zahaczył nas i uciekł z miejsca wypadku. Całe szczęście, że skończyło się tylko na uszkodzeniach samochodu… Dziękujemy wszystkim osobom, które okazały zainteresowanie i udzieliły nam pomocy. Bardzo prosimy świadków wypadku o kontakt z nami lub z policją z Sochaczewa – apeluje.
Niniejszym więc pomagamy w nagłośnieniu tej sprawy i dziękujemy za oryginalną meksykańską Colę o smaku poziomek :) Przypominamy również, że z propozycji Food Truck Festival możecie skorzystać jeszcze dzisiaj do godz. 19.
Dodaj swój komentarz