W Płocku działa spora grupa ludzi, uprawiających parkour oraz ćwiczących metodą street workout. Podczas ubiegłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego starali się o pieniądze na wymarzony Flow Park. W tym roku postanowili podejść do tego po raz drugi.
Tegorocznym inicjatorem projektu jest Adrian Fabrykiewicz, student z Płocka, który wie doskonale jak wykorzystywać barierki, schody czy rynny. – Moglibyśmy nazwać to miejsce Parkour Park, jednak tam nie będą trenowali tylko parkourowcy, ale wszyscy – mówi pomysłodawca budowy Flow Parku. – Miejsce będzie tak skonfigurowane, że będzie tam można trenować break dance, crossfit czy street workout. Poza tym osoby, które są zainteresowane treningiem ogólnorozwojowym, znajdą tam dla siebie wiele udogodnień. Miejsce, według naszych planów, jest przeznaczone dla wszystkich uprawiających sporty, które niedawno weszły do Polski – dodał.
Mieliśmy okazję uczestniczyć w sobotnim treningu grupy, jednak nikt (z korzyścią dla naszego zdrowia) nie zapraszał nas do ćwiczeń. To co robią, wykorzystując elementy małej infrastruktury jest epickie i jednocześnie trudne do powtórzenia zwykłemu człowiekowi. Bieg po barierkach, wdrapywanie się na ściany czy inne ruchy, przypominające niekiedy zachowanie wiewiórki, to dla członków płockiej grupy parkourowo-street workout-owej niewielki wysiłek.
Zgodnie z zasadami Budżetu Obywatelskiego, głosować na ten projekt można do 3 października.