Już jutro, w środę 4 czerwca, na starówce odbędzie się druga edycja zawodów lekkoatletycznych Orlen Cup. Do Płocka, po raz kolejny, przyjadą największe gwiazdy sportu: m.in. Tomasz Majewski i Amerykanin Reese Hoffa. – Emocji z całą pewnością nie zabraknie – zapewniał podczas wtorkowej konferencji prasowej dyrektor mityngu Orlen Cup, Jacek Koziński.
W poniedziałkowe popołudnie w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, zapowiadająca drugą edycję mityngu lekkoatletycznego Orlen Cup. Zawody po raz kolejny zostaną zorganizowane na płockiej starówce. – Jutro Płock będzie świętował 25. rocznicę wolności na sportowo – powiedział obecny na konferencji prezydent miasta, Andrzej Nowakowski. – To już taka mała tradycja. Dla mnie to wielka radość. Cieszę się, że będziemy gościć najlepszych atletów w Płocku – dodał.
Tegoroczna edycja, podobnie jak pierwszy Orlen Cup, podzielona zostanie na dwie części. Już o godzinie 9 rozpoczną się zawody dla dzieci, które pod okiem Artura Partyki będą skakały wzwyż. O godzinie 17 rozpocznie się konkurs główny. W tej części zobaczymy najlepszych sportowców pchnięcia kulą oraz – tu nowość – skoku wzwyż. Skąd ta nagła zmiana? Organizatorzy chcieli iść z duchem czasu. – Chcemy pokazywać coraz więcej – wyznał Jacek Koziński. – Mamy wielkie gwiazdy także i w tej dyscyplinie sportu. To głównie dzięki nim postanowiliśmy wprowadzić na Orlen Cup skok wzwyż – powiedział organizator, spoglądając w stronę obecnych na sali Justyny Kasprzyckiej i Kamili Lićwinko.
Kobiety są w Płocku od poniedziałku i trenują pod okiem Dariusza Bednarskiego, mistrza skoku z Płocka. Dziewczyny nie miały jeszcze okazji zwiedzić naszego miasta. Zapowiadają jednak, że po zawodach – podczas których po cichu celują w barierę dwóch metrów – planują zakupy w płockich galeriach handlowych. – Uwielbiamy takie zawody, lubimy kiedy cała publiczność nas dopinguje – powiedziała Kasprzycka. – Zawodów takich jak te nie da się porównać do mistrzostw Europy czy Polski, ale przy takim wsparciu ludzi na pewno damy z siebie wszystko – dopowiada Lićwinko.
Kasprzycka i Lićwinko to nie jedyne gwiazdy, które zobaczymy w środę na starówce. – W tej chwili swoją obecność zadeklarowało osiemnastu zawodników, lecz lista nie jest jeszcze do końca zamknięta – wyliczał Koziński. – Wśród największych gwiazd znajdują się oczywiście Tomasz Majewski i Reese Hoffa, obecnie numer dwa światowego pchnięcia kulą. Amerykanin był obecny na konferencji prasowej.
Hoffa przyznał, że bardzo lubi takie zawody – na ulicy, przy udziale publiczności. – Miałem już okazję występować w podobnych okolicznościach w USA – powiedział. – W Płocku może być ciężko tylko ze względu na długą i męczącą podróż. Obecność publiczności mocno motywuje – dodał.
Gość z USA odniósł się także do swojej rywalizacji z Tomaszem Majewskim. – Nasze pojedynki są wyłącznie podczas zawodów, poza nimi jesteśmy przyjaciółmi od kilku lat – wyznał w rozmowie z dziennikarzami. – Ciekawa walka z Tomkiem zapowiada się jutro. Będzie dużo dobrej zabawy – dodał na zakończenie.
Orlen Cup rozpocznie się w środę, 4 czerwca punktualnie o godzinie 9. Wówczas rozpoczną się zawody dla dzieci. Właściwy mityng rozpocznie się o godzinie 17. Wstęp jest wolny – organizatorzy zarezerwowali 800 miejsc. Transmisję na żywo z imprezy przeprowadzi Telewizja Polska.