Dosyć długą, bo niemal dwumiesięczną przerwę od gry w II Lidze mieli gracze rezerw płockiej Wisły. W najbliższą środę powrócą do walki o awans. Przeciwnik będzie jednak bardzo trudny.
Co gorsza, płocczanie muszą udać się do jaskini lwa. W Warszawie stawią czoła drużynie AZS UW. W rundzie jesiennej wybitną partią wysokie zwycięstwo w Orlen Arenie młodym wiślakom zapewnił Adam Morawski, notując fantastyczny procent skuteczności. Mało prawdopodobne, że zagra w rewanżu na wyjeździe, więc szansa na powtórzenie podobnego wyniku jest raczej znikoma. Nie zmienia to faktu, że Nafciarze są w tym spotkaniu faworytem. Warszawiacy okupują na półmetku rozgrywek 4. pozycję w tabeli. Będzie to więc mecz ciężki, ale jeśli forma z końcówki ubiegłej rundy jest aktualna, to raczej gospodarze meczu mają się czego obawiać. Płocczanie namiastkę tego, na co ich stać, pokazali podczas okresu przygotowawczego na turnieju w Sierpcu. Tam nie zdołali, co prawda, sprawić niespodzianki i ograć pierwszoligowej Warszawianki, ale w meczu o trzecie miejsce zwyciężyli jednego z kontrkandydatów do awansu, czyli Mazura Sierpc. Nie bez znaczenia będzie też fakt, że niektórzy zawodnicy zaplecza wystąpili w sparingu pierwszej drużyny z ukraińskim uczestnikiem Ligi Mistrzów, Motorem Zaporoże. W składzie na to spotkanie znaleźli się Filip Koper, Bartosz Wojdak i Mateusz Piechowski.
Mecz odbędzie się 4 lutego w obiekcie przy ul. Banacha w Warszawie. Wstęp wolny.
Miejmy nadzieję, że w kolejną rundę zmagań młodzi płocczanie wejdą z pewnie zdobytymi 2 oczkami i umocnią się na pozycji lidera grupy trzeciej!
AZS UW Warszawa – Wisła II Płock 4.02.2015 godzina 19.30.