Portal i gazeta PetroNews, radio KRDP FM oraz telewizja PTV zorganizowały przedwyborczą debatę dla kandydatów na prezydenta Płocka. Nie zabrakło podczas niej emocji, wzajemnych oskarżeń, ale i merytorycznych odpowiedzi.
Organizacyjnie
Debatę zaplanowaliśmy jako spotkanie kandydatów na urząd prezydenta Płocka, których wspierać miały ich sztaby wyborcze. Dozwolone były koszulki z logo partii czy kandydata, baloniki, chorągiewki czy inne formy wsparcia. Ze względu na ograniczoną pojemność sali, ale i incydenty, które przydarzały się podczas tego rodzaju spotkań, podjęliśmy decyzję o zamknięciu debaty dla osób z zewnątrz. Uznaliśmy, że sztaby poszczególnych kandydatów najlepiej wiedzą, komu zaproszenie wręczyć.
Wszyscy mogli jednak oglądać debatę na żywo w naszych mediach, a o szeroki zakres relacji zadbało zarówno Katolickie Radio Diecezji Płockiej, jak i telewizja PTV. Również na profilu facebookowym PetroNews można było śledzić to, co działo się w sali Spółdzielczego Domu Kultury w Płocku. Sali – podkreślmy – wynajętej i opłaconej zgodnie z cennikiem komercyjnym przez media organizujące debatę.
Przed rozpoczęciem spotkania otrzymaliśmy informację od wynajętych pracowników ochrony, że osoba, która zazwyczaj zakłóca spotkania o podobnym charakterze, chce wejść na salę. Nie miała zaproszenia, więc prosiła o nie osoby wchodzące do budynku. W końcu otrzymała je od osoby ze sztabu… prezydenta Andrzeja Nowakowskiego.
Zgodnie z naszymi wytycznymi, pracownicy ochrony pomimo tego faktu nie wpuścili tej osoby na salę, czym narazili się na groźby pozwu sądowego, ze względu na naruszenie „konstytucyjnego prawa”. Podkreślmy – nie była to debata publiczna, podobnie jak nie jest nią debata w radiu czy telewizji, a nam zależało na komforcie kandydatów na urząd prezydenta miasta.
Niestety, nie do końca udało się utrzymać spokój na sali. Przedstawicielka KOD-u, którą zaprosił na debatę sztab Andrzeja Nowakowskiego, w trakcie udzielania odpowiedzi przez Wiolettę Kulpę weszła na środek sali i krzyczała w stronę kandydatki PiS. Dopiero interwencja ochrony spowodowała, że pani ta usiadła na swoim miejscu.
Pomimo tego incydentu, podziękowania i gratulacje należą się sztabom wszystkich kandydatów – było kolorowo, radośnie i motywująco, a na tym nam właśnie zależało. Mamy nadzieję, że i kandydatom było milej, widząc znajome twarze na widowni.
Założenia debaty
Przygotowując się do debaty, postawiliśmy na maksymalną rzetelność i pytania o tematy, które faktycznie interesują mieszkańców. Dlatego do pierwszej części redakcje przygotowały jedynie trzy pytania, na każde z nich odpowiadali wszyscy kandydaci.
Druga część to odpowiedzi na pytania przesyłane przez czytelników, które kandydaci sami losowali ze szklanego pojemnika. Na pewno wielu z czytelników, słuchaczy i widzów rozpoznało czytane przez kandydatów teksty, które przesłali na nasz e-mail czy w wiadomościach na portalach społecznościowych.
W trzeciej części kandydaci sami przygotowywali pytania dla swoich konkurentów – dla każdego inne.
Na zakończenie debaty wszyscy mieli dwie minuty na przekonanie nas, że to właśnie on lub ona ma zostać prezydentem Płocka.
W debacie – pomimo wcześniejszej deklaracji – nie wziął udziału kandydat Kukiz’15, Maciej Dąbrowski.
Wkrótce zamieścimy relację tekstową z poszczególnych części.
Na miano i fotel prezydenta tylko zasługuje kandydatka z PIS-u Wioletta Kulpa. Brawo Pani Wioletto.
Najlepszym kandydatem jest p.Wioletta Kulpa!!!
Brawo p.Wioletto!!!
a ta KODziara to przypadkiem nie startuje z list Nowakoskiego?