Napisał do nas czytelnik w sprawie ścieżki rowerowej, która znajduje się przy al. Armii Krajowej w Płocku. Jak tłumaczy, droga jest w tak kiepskim stanie, że raczej należy ją wyłączyć z ruchu. Co na to urząd miasta?
Ścieżka rowerowa, o której mowa, przebiega wzdłuż al. Armii Krajowej, od skrzyżowania z ul. Grota Roweckiego do krzyżówki z ul. Patriotów.
– Rozumiem, że jest tam prowadzona budowa osiedla i ścieżka jest co jakiś czas naprawiana, ale ubytki i zapadliska w kostce oraz studzienki wystające na pół metra sprawiają trudności w jej pokonaniu nawet mnie, osobie doświadczonej w jeździe na rowerze. Strach w tę stronę przejechać z dziećmi. Niech urząd miasta zamknie tę ścieżkę, bo nie nadaje się do jazdy i stwarza zagrożenie bezpieczeństwa. To wstyd dla Płocka… – podsumowuje nasz czytelnik.
Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Płocka z jakiego powodu ścieżka jest w tak złym stanie? Co można zrobić, by poprawić jej funkcjonalność i jakie są tego perspektywy?
– Problem tego odcinka drogi rowerowej jest znany w MZD – przyznaje Konrad Kozłowski z Referatu Informacji Miejskiej płockiego urzędu miasta.
Jak podkreśla, w ramach bieżącego utrzymania dróg i ulic, w maju były dokonywane naprawy dróg rowerowych na osiedlach Podolszyce Południe oraz Zielony Jar, które polegały na uzupełnieniu ubytków nawierzchni.
– Zdajemy sobie sprawę z niedogodności dla rowerzystów na drogach rowerowych wykonanych z kostki betonowej kilkanaście lat temu. Obecnie wszystkie drogi rowerowe są budowane już w innej technologii – tłumaczy Konrad Kozłowski.
Dodaje też, że wymiana nawierzchni z kostki betonowej na bitumiczną czy montaż nowych włazów studzienek jest brana pod uwagę w planach inwestycyjnych MZD w przyszłości, po zabezpieczeniu środków w budżecie miasta na ten cel. Do tego czasu natomiast sukcesywnie będą prowadzone naprawy, w ramach bieżącego utrzymania, aby zminimalizować niedogodności dla użytkowników ścieżki rowerowej.
Moim zdaniem Szkoda Sensu xD
Skoro piesi płacą to płacą i cykliści.
Hahahahha ta ścieżka wygląda tak od dobrych 6-7 lat. Jeździłem tam rowerem niemal codziennie jako nastolatek, nie zabiłem się studzienka mnie nie pochłonęła leje po bombie także mimo iż nie wiedziałem że tam miałem jechać slalomem między przeszkodami… Faktem fajnie by było jakby była wyremontowana bo jednak estetycznie to nie wygląda jednak wielka prośba ludzie nie róbcie z siebie kalek.
Przeraziła mnie ta wystająca pół metra studzienka! A te dołeczki to jak leje po bąbie burzącej.
😂
Kierowcy samochodów płacą różne daniny na utrzymanie dróg (akcyza, viaTOLL). Podobnie należałoby potraktować kolarzy. Chcą jeździć po luksusowych ścieżkach niech płacą za ich utrzymanie. A przy okazji ileż intratnych synekur w Generalnej dyrekcji ścieżek rowerowych można by utworzyć. A ileż w wojewódzkich i powiatowych dyrekcjach🤭 lepkich paluszków u rąk i nóg nie starczy żeby policzyć.
Idąc tym tropem to piesi też powinni płacić za chodniki?
A sądzisz, że nie płacą? Jeśli tak to jesteś w błędzie. Ale nic to, wszakże błądzić jest rzeczą ludzką.