– Mieszkam na ulicy Kazimierz Wielkiego, na której przeprowadzane są jakieś roboty ziemne. Prace przeprowadzane są przez 24 godziny na dobę i nie dość, że jest duży hałas, to jeszcze do tego strasznie śmierdzi fekaliami. Smród jest tak okropny, że nie daje spać w nocy. Dzisiaj znowu w powietrzu unosi się smród jakiegoś rozpuszczalnika. Chciałabym dowiedzieć się, jak długo jeszcze będziemy jedli, pili i spali wśród takiego syfu? – pyta nasza czytelniczka.
Jak się dowiedzieliśmy, za prace na tym terenie odpowiada spółka Wodociągi Płockie. Zapytaliśmy więc, jak ile czasu potrwają prace i co powoduje tak okropny zapach.
– Przyczyną uciążliwości zapachowych i hałasu mieszkańców ulicy Kazimierza Wielkiego jest realizacja inwestycji pn. „Przebudowa kolektora ściekowego „F” metodą bezwykopową”, w ramach rozszerzenia Projektu „Uporządkowanie gospodarki ściekowej na terenie miasta Płocka, etap III”, współfinansowana przez Unię Europejską, ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007-2013 – wyjaśnia precyzyjnie Justyna Piotrowicz, rzecznik prasowa spółki.
– Inwestycja jest niezbędna ze względu na stan techniczny kanałów wybudowanych kilkadziesiąt lat temu, którymi płyną ścieki od ok. 70% mieszkańców Płocka – tłumaczy rzecznik prasowa. – Uszczelnienie i wzmocnienie konstrukcji kanałów zapobiegnie awariom, które do tej pory występowały, a ich usuwanie jest również uciążliwe dla mieszkańców – dodaje.
Justyna Piotrowicz przyznaje, że woń ścieków występuje, ale jest to efekt przepompowywania zawartości kanału na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Wielkiego i Topolowej do sąsiedniego kolektora. Przez odcinek poddawany renowacji nie mogą bowiem płynąć ścieki. Ale to nie wszystko. – Ponadto, odkrywane są komory, przez które prowadzona jest renowacja – obecnie są to komory w rejonie posesji nr 30 i 36. Po przeniesieniu się robót na odcinek pomiędzy ulicami Dobrzyńską i Jasną, odkrywane będą komory przy posesjach 40, 42 i 52 – tłumaczy rzecznik prasowa.
Mieszkańcy tych okolic mogą również odczuwać jeszcze inne źródło uciążliwego zapachu.
– To żywica poliestrowa, którą nasączony jest rękaw z tkaniny poliestrowej o strukturze filcu, wprowadzany do kanału i po utwardzeniu stanowiący jego wzmocnienie – opisuje Justyna Piotrowicz. – Renowacja odcinka o długości ok. 100 m to proces trwający cztery doby, gdzie roboty odbywają się w sposób ciągły. Najbardziej uciążliwa dla mieszkańców jest pierwsza doba, kiedy przy pomocy dźwigu wprowadzany jest rękaw (100 m rękawa waży ok. 30 t), wtedy czuć zapach żywicy. Nie można uniknąć pracy w nocy, rękaw montowany jest z chłodni o temp. +2°C, a przerwanie procesu montażu doprowadziłoby do stwardnienia rękawa przed wprowadzeniem do kanału – wyjaśnia przedstawicielka Wodociągów Płockich.
Nie pozostaje więc nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość. Jak się dowiedzieliśmy, prace w ulicy Kazimierza Wielkiego potrwają do końca września. 9 września rozpoczął się kolejny montaż, tym razem przy posesji nr 36.
Wodociągi Płockie przypominają, że prace renowacyjne prowadzone będą również w ulicach:
– al. Piłsudskiego od połowy września do końca października,
– 3-go Maja w październiku,
– Królewieckiej od października do połowy listopada,
– Ostatniej w listopadzie,
– Nowowiejskiego od połowy września do połowy listopada.