Od pewnego czasu otrzymujemy informację od czytelników o niedziałających lub działających wadliwie biletomatach w autobusach Komunikacji Miejskiej w Płocku. Co jest tego przyczyną?
To jeden z najczęściej poruszanych przez naszych czytelników problemów, związanych z korzystaniem z usług miejskiego przewoźnika. Choć spółka od dawna promuje, iż można korzystać w autobusach z nowoczesnych biletomatów, za bilet płacąc kartą płatniczą, to w praktyce problem jest nie tylko z płatnością kartą, ale i nawet bilonem.
Sądziliśmy, że są to pojedyncze przypadki, jednak po zsumowaniu wiadomości od czytelników okazuje się, że problem można określić jako stale występujący i bolesny, szczególnie dla klienta, który albo musi jechać bez biletu, albo wysiąść na najbliższym przystanku. O kosztownym spotkaniu z kontrolerem nie wspominając.
Kilka dni temu czytelnik ponownie przypomniał nam o tej sprawie.
– Wczorajszego dnia, to jest 28 lipca, miałem „przyjemność” skorzystania z biletomatu linii 3 – napisał w korespondencji do nas. – Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że o płatności kartą oczywiście mogę zapomnieć – nie działa. Spróbowałem więc zapłacić gotówką i okazało się, że muszę mieć dokładnie odliczoną kwotę. Urządzenie nie chciało przyjąć monety o nominale 5 złotych. Nachodzi mnie następujące pytanie – z jakiej racji ceny biletów dziennych oraz miesięcznych poleciały w górę, jeszcze chwila i zrównamy się z Warszawą, skoro Komunikacja Miejska w zamian oferuje fuszerkę? Żeby było weselej, wracając z Podolszyc spotkała mnie taka sama sytuacja, również w trakcie przejazdu linią 3. Pora wziąć się do roboty, a nie tylko „podniecać” nowymi modelami hybrydowymi – wyrokuje nasz czytelnik.
Poprosiliśmy spółkę o wyjaśnienie tej sytuacji oraz przekazanie, jaki program naprawczy wdroży spółka w tej sprawie.
– Sprawne biletomaty to dla nas priorytet, dlatego każde zgłoszenie sprawdzamy najszybciej, jak to możliwe – zapewnia Kinga Wochowska, Specjalista ds. Komunikacji Zewnętrznej spółki. – Jednak to tylko urządzenia i zdarza się, że miewają usterki. Czasami tracą łączność z siecią, musimy pamiętać, że autobusy praktycznie cały czas są w ruchu i w niektórych miejscach, z różnych powodów, sygnał sieci chwilowo może być niewystarczający i w tym momencie biletu nie kupimy – tłumaczy.
Jak podkreśla, zdarzają się również celowe uszkodzenia automatów w pojazdach.
– Dlatego oferujemy naszym pasażerom aż pięć różnych kanałów zakupu biletów: oprócz biletomatów mobilnych, są także stacjonarne: przy ul. Kwiatka, przy teatrze, na Skarpie, a także na Podolszycach: przy przystanku Armii Krajowej (przy stacji paliw) oraz w Galerii Wisła – wymienia Kinga Wochowska.
Zaznacza także, iż kiedy już wsiądziemy do autobusu i nie możemy kupić biletu w automacie, bilet (ale uwaga, za odliczoną gotówkę) sprzeda nam kierowca.
– Może zdarzyć się taka sytuacja, ze nie będziemy mieć gotówki. Na to też mamy proste rozwiązanie – aplikacje mobilne Mobilet i SkyCash. W tej drugiej kupimy nawet bilet okresowy – mówi przedstawicielka Komunikacji Miejskiej w Płocku.
Dodaje, że bilety można kupić ponadto w punktach obsługi klienta przy ul. Przemysłowej 17 oraz Al. Jachowicza (naprzeciwko teatru), a także w kioskach czy sklepach PSS.
– Przypominamy także, że jeśli pasażerowie nie są zadowoleni z naszych usług, mogą złożyć reklamację. Są one rozpatrywane indywidualnie, a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, zawsze na korzyść pasażera – zapewnia Kinga Wochowska.
Notorycznie też biletomat nie wydaje pieniędzy i automatycznie anuluje transakcję.
Brak w nim bilonu do wydawania reszty? Kto za to odpowiada?
Jak się zachować wobec kontroli?
Płatność kartą? Zwykle komunikat: Płatność tylko za odliczoną gotówkę.
a w kiosku biletów ani karnetów nie ma!!!!!!!!!!!! To co pozostaje ? Dymać pieszo cz jechać taksówką? Taniej niż mandat!
Osoby starsze nie sa takie mobline by pobierac aplikacje i na nich kupowac. Często biletu w biletomacie kupić nie potrafią to czego czy oczekujecie?
Zdarzy mi się, że jadę autobusem może raz na miesiąc (nie znam dnia czy godziny). Nie będę pędzić na drugi koniec miasta by kupić bilet. Za każdym razem jak chcę kupić bilet w 22 czy 3 (mimo iż mam odliczoną gotówkę) to biletomat pobiera tak wolno bilon, że samo anulowuje transakcję. Kartą też zapłacić nie mogłam. Jak mam jechać 3 czy 4 przystanki to staram się kupić wtedy bilet, ale nie mogę. Za mną kolejka się robi i wysiadam na swoim przystanku bez biletu. A kierowca powiedział ze nie ma czasu mi sprzedać bo przecież biletomat działa.
Ja jeżdżę dość rzadko, ale nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby były jakieś problemy.
Jak może biletomat wolno pobierać bilon?
Chyba za wolno wrzucasz te drobniaki…
Po wrzuceniu monety w biletomacie takim z małym wyświetlaczem, jest automatyczna blokada i trzeba czekać aż znów otworzy się przegródka na bilon