Wojna, tocząca się tuż za polską granicą, wzbudziła w naszych czytelnikach obawy, czy w razie podobnej agresji na nasz kraj, w Płocku funkcjonują schrony. Sprawdziliśmy, czy coś zmieniło się od 2017 roku, kiedy o tym pisaliśmy.
Od 24 lutego w Ukrainie trwa wojna. Wojska rosyjskie atakują miasta z ziemi i powietrza, a ludność cywilna znajduje schronienie m.in. w schronach. Nasi czytelnicy, zaniepokojeni informacjami, jakie docierają do nas zza wschodniej granicy, pytają o schrony w Płocku.
Na ich prośbę, wysłaliśmy pytania do Urzędu Miasta Płocka: czy i ile schronów jest w Płocku, gdzie się znajdują, jakie znajduje się tam wyposażenie, jak wyglądają te miejsca i jakie inne miejsca są przewidywane na schronienie dla płocczan w przypadku ataku rakietowego? A także, czy w związku z wojną w Ukrainie, władze miasta podjęły lub podejmą działania, w celu przygotowania ewentualnych miejsc ewakuacji?
Jak przekazał nam Konrad Kozłowski z Referatu Informacji Miejskiej płockiego urzędu miasta, na terenie Płocka znajduje się 16 schronów.
– Wszystkie obiekty pochodzą z okresu „zimnej wojny”, zostały wybudowane w latach 50. i 60. XX wieku. Są one zlokalizowane głównie w centralnej części miasta: przy ul. Bielskiej, Obrońców Westerplatte, Al. Jachowicza, w budynkach bloków mieszkalnych, którymi administrują wspólnoty mieszkaniowe. Schrony znajdują się również na terenie płockich zakładów pracy: PKN Orlen S.A., płocki oddział ZUS i CNH Polska Sp. z o.o. – wymienia.
Teoretycznie, w schronach znajdują się urządzenia filtrowentylacyjne, czerpnie powietrza, węzły sanitarne, wyjścia tunelowe awaryjne, a same schrony zamykane są drzwiami stalowymi, schronowymi.
– Należy jednak pamiętać, że są to obiekty i urządzenia stare, niekonserwowane. Użycie ich nie będzie w stanie zagwarantować osiągnięcia ich pierwotnych właściwości i funkcji. Za doraźne miejsca schronień mogą służyć przygotowane piwnice budynków, kopane szczeliny – tłumaczy Konrad Kozłowski.

Jak podkreśla, obowiązujące w Polsce przepisy, dotyczące obrony cywilnej nie regulują problematyki budowli ochronnych.
- Do dnia 1 lipca 2004 r. jedynym aktem prawnym, określającym zagadnienia związane z użytkowaniem schronów na terytorium RP było rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 września 1993 r. w sprawie obrony cywilnej (Dz. U. Nr 93, poz. 429), stanowiące jedynie ogólnie o celu, w jakim przygotowuje się budowle ochronne.
– Rozporządzenie nie normowało natomiast reguł ich bieżącej eksploatacji oraz przede wszystkim nie określało, jaki podmiot jest uznawany za właściciela opisywanych obiektów, jeśli znajdują się one w budynkach zarządzanych przez wspólnoty mieszkaniowe. Powstawała zatem wątpliwość, na kim spoczywają obowiązki związane z utrzymaniem w należytym stanie schronów i budowli ochronnych w naszym kraju – wyjaśnia urzędnik.
Przypomina również, że przez wiele lat trwały prace nad stosowną ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej, której projekt kompleksowo regulowałby problematykę budownictwa ochronnego dla ludności. Jednak prace zostały wstrzymane w 2020 r. Po analizie stwierdzono, że należy w tym zakresie przygotować jedną kompleksową regulację, która obejmie swoi zakresem również inne kwestie, również uwzględniając rozwiązania prawne spójne ze Strategią Bezpieczeństwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej, zatwierdzoną w dniu 12 maja 2020 roku.
Obecnie w Sejmie procedowana jest Ustawa o obronie Ojczyzny.
– Przyjęcie ustawy o obronie ojczyzny pociągnie za sobą konieczność opracowania kilku innych, nowych aktów prawnych – w tym regulacji dotyczących ochrony ludności i obrony cywilnej kraju. Zgodnie bowiem z opublikowanym na stronach Rządowego Centrum Legislacji projektem, w momencie, kiedy ustawa o obronie ojczyzny wejdzie w życie, moc straci ustawa o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, w której znajduje się spora część przepisów regulujących funkcjonowanie Obrony Cywilnej w Polsce, niestety poza kwestią budownictwa ochronnego. Powyższej kwestii nie uwzględnia również Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 25 czerwca 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Szefa Obrony Cywilnej Kraju, szefów obrony cywilnej województw, powiatów i gmin (Dz. U. z 2002 r. nr 96 poz. 850) – tłumaczy Konrad Kozłowski.
Wymienia, że kwestie związane z bezpieczeństwem osób reguluje także w art. 5.1 ustawa prawo budowlane z dnia 7 lipca 1994 r. (Dz. U. z 2022 r. poz. 88). Znajduje się w niej zapis, który w sposób ogólny nakłada na projektantów i budowniczych obowiązek uwzględniania uwarunkowań techniczno-budowlanych w zakresie ochrony ludności, zgodnie z wymaganiami obrony cywilnej.
– Konieczne jest uchwalenie w Polsce kompleksowych przepisów prawnych, które uregulowałyby jednoznacznie całość zagadnień związanych z obroną cywilną kraju, ze szczególnym uwzględnieniem spraw obejmujących budownictwo ochronne, a także zasady finansowania, budowy, utrzymania obiektów ochrony i schronów oraz przedstawienie całkowicie nowego spojrzenia na ogrom działań, którymi zajmuje się obrona cywilna w obliczu współczesnych zagrożeń i konfliktów – podsumowuje Konrad Kozłowski.
Odpowiadając więc na pytania czytelników – teoretycznie schrony w Płocku są, ale w praktyce korzystać z nich nie można (oczywiście, jeśli chodzi o schrony cywilne, a nie na terenie firm – ich stanu technicznego nie znamy).
Oczywiście na Jakubowskiego NIE MA.
CUD ITD
Pod komitetem wojewódzkim pzpr też być powinien – obecnie urząd skarbowy.
A schron cotexu zasypany bo niepotrzebny.
A macie wiedzę, w którym dokładnie miejscu on się znajdował? Pod obecnym budynkiem Cotexu?
Tak.
Budujecie domy to schrony tez możecie sobie pobudować, to nie jest zabronione. Jeśli chodzi o bloki, to też nie ma problemu, płacicie jak za np. garaż i deweloper wybuduje.
Nie wiem czy w obecnym czasie stosowne będzie mówienie,pisanie o schronach które znajdują się na terenie Płocka .ale osobiście bywałem w jednym ze schronów na terenie Płocka na tamten czas w danym schronie było wiele doleko rozciągających się korytarzy przewodów elek. Sluzy co kilkanaście metrów z drzwiami metalowymi grubości 30pare cm z wysokim progiem pomieszczenia z kombinezonami przeciwgazowymi a także pomieszczenia z żywnością długo terminowa ,na korytarzach widoczne były wentylatory do przesyłu powietrza tyle pamiętam .mam 37 lat ale wiem że bunkier ten dalej istnieje
A pod starą dwójka na Piaska jest schron? Za mojej nauki tak się mówiło, ale nie wiem ile w tym prawdy. A szkoła była im. Ludowego Wojska Polskiego 😀.
TAK tfusek z siemoniakiem WYBUDOWAŁ kopacz KOPAŁA NA 1metr GLĘBOKO
A kaczek dokończył…
Jest jeszcze schron pod dawną 10 (obecnie szkoła specjalna) przy Gradowskiego, mający podobno połączenie podziemne z dawną jednostką wojskową
To była szkoła numer 9 😉
nie mamy armii, nie mamy broni to na grzyba nam schrony ? należy wybrać postawę wyprostowaną !
Masz 100% racji. Rozbrojeni, goli i weseli.
a plany ewakuacji mieszkańców są? NIE! też nie ma!
Płock jest strategicznym punktem tu jak pizdnie to żaden schron nie pomoże
Powstanie lej i tyle w temacie
Nie masz bladego pojęcia o czym piszesz.
w razie wybuchu jądrowego, należy położyć się na ziemi, nogami w kierunku wybuchu. NO I PO CO SCHRONY???