Pisaliśmy niedawno o projekcie ronda, które ma powstać na skrzyżowaniu ulic Harcerskiej, Korczaka i Pocztowej. Realizacja tej inwestycji jest przesuwana od kilku lat. W tym roku nawet dwukrotnie. Kolejną interpelację na ten temat wystosował radny Artur Jaroszewski.
Nasz poprzedni artykuł w tej sprawie zakończyliśmy żartobliwą dygresją, że nikt już w tym roku nie złoży interpelacji, bo każda kolejna powoduje odpowiedź, przesuwającą inwestycję o dalszy rok budżetowy. Jednak, jak widać, przewodniczący płockiej rady miasta nie wierzy w przesądy i pyta dalej.
„W nawiązaniu do wcześniejszych interpelacji w tym temacie oraz udzielanych niespójnych odpowiedzi(…)” – zaczyna radny i prosi o szczegółowe informacje na temat tej inwestycji:
– kiedy i z jaką firmą Miasto Płock podpisało umowę na wykonanie dokumentacji technicznej przebudowy przedmiotowego skrzyżowania?
– jaki był pierwotny termin zakończenia prac projektowych, a jaki jest obecnie?
– czy umowa była aneksowana, a jeśli tak – czego dotyczyły aneksy?
– czy w ostatnich latach były zawierane jakieś inne umowy dotyczące przebudowy tego skrzyżowania?
– kto i w jakim dokumencie zaplanował realizację przebudowy skrzyżowania w roku 2015 (taka data widnieje w odpowiedzi na ostatnio składaną interpelację)?
Artur Jaroszewski uzasadnia, że samej konieczności przebudowy skrzyżowania od lat nikt nie neguje. Jednak co kilka miesięcy radni uzyskują z Urzędu Miasta odpowiedzi na temat tego zadania, które różnią się zarówno w zakresie czasu realizacji projektu, jak i przyszłego wykonania.
Na odpowiedź ratusza zaczekamy maksymalnie do 21 listopada. Jeśli jednak inwestycja zostanie przesunięta na 2016 rok, to prosimy pamiętać – ostrzegaliśmy ;)
Pocztowej. Widziałeś człowieku gdzieś port w Borowiczkach?