Ile razy chciałyście zmienić coś w swoim sposobie malowania się lub fryzurze? Jak często patrzyłyście w lustro myśląc, że wyglądacie na zmęczone, zaniedbane, mało kobiece… Wraz z Salonem Urody Abacosun oraz stylistką fryzur Anną Karpińską, kontynuujemy nasze Błyskawiczne Metamorfozy, dzięki którym pokażemy Wam, jak szybko możecie poczuć się piękne. Nasza kolejna uczestniczka ma na imię Kamila.
Tym razem do naszych błyskawicznych metamorfoz wybraliśmy bardzo zapracowaną młodą mamę, która, jak sama przyznała, nie zmieniała nic w swoim wyglądzie od bardzo dawna. Tak uzasadniała swoją potrzebę zmiany.
– Dzień dobry, mam na imię Kamila i mam 29 lat. Na co dzień jestem pracującą mamą 5-letniej Antosi i żoną. Pracuję siedem dni w tygodniu zawodowo, ale również w domu, jako mama i żona, 24 godziny na dobę. Zawsze chcąc zmienić „coś więcej”, tłumaczyłam się brakiem czasu, ale to chyba była obawa przed zmianą, przed czymś nowym… Mój wygląd jest stały i niezmienny od dobrych 14 lat. Ten sam kolor włosów, podobne strzyżenie, włosy raz dłuższe, raz krótsze. Uważam, że to jest ten czas, czas na totalną metamorfozę – napisała w zgłoszeniu.
Mimo takiej deklaracji, pani Kamila na metamorfozę przyszła bardzo niepewna. Nie bardzo chciała zmieniać ani długości włosów, ani koloru. Przez chwilę sądziłyśmy, że do przemiany nie dojdzie, ale po konsultacjach telefonicznych z bliskimi, pani Kamila podjęła decyzję: – Robimy! Najwyżej włosy odrosną.
Nasza fryzjerka mogła więc przystąpić do pracy. Pomimo strachu pani Kamili, włosy trzeba było ściąć.
– Fryzura pani Kamili nie posiadała kształtu, włosy były bardzo wycieniowane, kolor natomiast był nierówny i mocno wypłukany – tłumaczył fryzjerka i stylistka fryzur Anna Karpińska. – Zdecydowałam się na znaczne skrócenie włosów oraz koloryzację trójwymiarową, tak, aby kolory nawzajem się przenikały, od ciemniejszej nasady po jaśniejsze końce – opisywała pracę, jaką wykonała na włosach bohaterki naszej metamorfozy.
Po perfekcyjnym ufarbowaniu i obcięciu włosów, za metamorfozę mogła wziąć się wizażystka Iwona Tunyan. Okazało się, że pod okularami pani Kamila ukrywa piękne oczy.
– Okulary dodają uroku, jednak zrobienie idealnego makijażu przy nich nie jest proste – zauważyła wizażystka. – Szkła kierują uwagę na oczy, więc makijaż pod okulary powinien być perfekcyjny. Zacząć musiałyśmy jednak od zadbania o brwi. W samym makijażu postawiłam na rozjaśnienie i rozświetlenie okolic oczu, a nie ich intensywne malowanie. W ten sposób oczy wydają się nieco większe i nie sprawiają wrażenia, że zapadniętych. Rzęsy podkreśliłam wydłużającą i pogrubiającą maskarą, która sprawiła, że oko optycznie się otworzyło. Na koniec usta delikatnie podkreśliłam błyszczykiem – wyjaśniała Iwona Tunyan.
Jaka była reakcja pani Kamili? – Nie było się czego bać – powiedziała, wyraźnie zachwycona swoją nową fryzurą i makijażem. – Jest świetnie, wreszcie inaczej, niż zawsze – podsumowała, kiedy już obejrzała się dokładnie w lustrze. Jak się dowiedzieliśmy, ta zmiana była dla niej wyjątkowa, ponieważ tego wieczoru wracał mąż, którego nie widziała od dwóch tygodni.
Wieczorem na naszą redakcyjną skrzynkę dotarł e-mail od pani Kamili. – Dobry wieczór, pragnę raz jeszcze podziękować za wspaniałą metamorfozę. Reakcja męża niesamowita – zauważył nowy kolor i fryzurę, piękny makijaż. Był zachwycony i zauroczony „nową żoną”. Dziękuję raz jeszcze – napisała.
I to jest dla nas największa nagroda. A jaką zmianę zobaczył mąż naszej bohaterki?
Prawda, że pięknie?
Jeśli Wy również chcecie wziąć udział w naszej akcji, jeśli nie boicie się pokazać, jak zmienia się Wasza twarz, przesyłajcie zgłoszenia do błyskawicznej metamorfozy na KONTAKT.
Metamorfozy będą przeprowadzane raz w miesiącu. Aby się zgłosić, należy przesłać zdjęcie swojej twarzy, numer kontaktowy oraz uzasadnienie, dlaczego chcecie poddać się szybkiej metamorfozie. Na zgłoszenia czekamy do 20 grudnia. Na pamiątkę wykonamy Wam zdjęcie przed i po metamorfozie, zamieścimy je również na portalu PetroNews.pl i w gazecie PetroNews.
Uwaga – wybrana uczestniczka będzie zobowiązana do podpisania oświadczenia o wyrażeniu zgody na publikację zdjęć w PetroNews. Mogą zgłaszać się również te panie, które już przesłały swoje zdjęcia w poprzedniej edycji. Zapraszamy!