Filipek to niespełna 8-letni mieszkaniec Płocka, którego dotknęło wiele schorzeń. Jego terapia jest niezwykle kosztowna, dlatego rodzice zdecydowali się na zorganizowanie specjalnego balu, w którym pomogło wiele osób.
O tym, jak wiele chorób dotknęło Filipka Jaszczaka pisaliśmy już na łamach PetroNews. Chłopiec ma stwierdzoną rzadką chorobę snu (jest jedynym dzieckiem chorującym na te chorobę), a do tego autyzm, chory układ immunologiczny, dychawice oskrzelową, blokadę nosa, łuszczycę, zespół hiperkinetyczny, AZS, parasomnię, wzmożone napięcie oraz brak czucia na ból, zaniki pamięci krótkotrwałej i długotrwałej, płaskostopie, koślawość kolan, wadę postawy oraz upośledzenie umysłowe…
– Musiałam zrezygnować z pracy i nasz dochód jest bardzo ograniczony. Do tego leki i terapia… wykracza to poza nasze możliwości – mówi mama chłopca, Julita Jaszczak, wymieniając niezbędną dla Filipka terapię Tomatisa, wysłanie próbek do USA, terapię krakowską, bardzo kosztowne turnusy zdrowotne czy leczenie za granicą jego rzadkiej choroby snu.
Chłopiec ma założoną zbiórkę na portalu Pomagam.pl, a w minioną sobotę, 8 stycznia, zorganizowano w ORLEN Arenie bal karnawałowo-charytatywny specjalnie dla Filipka. Wsparcie w jego organizacji zaoferowało wiele organizacji i osób prywatnych.
Od godziny 12 do 20 uczestnicy mogli liczyć na wiele atrakcji. Była dmuchana zjeżdżalnia, loteria fantowa, kiermasze ciast, stoisko małego odkrywcy, a na scenie występy na żywo. Nie zabrakło popcornu i waty cukrowej, grochówki, chleba ze smalcem czy lodów tajskich. Zysk z imprezy przeznaczony był w pełni na leczenie Filipka.
– Dziękuję za liczne przybycie dla Filipka oraz dla wsparcie dla niego. Bardzo dziękuję wszystkim – przekazała po imprezie Julita Jaszczak, zapowiadając podsumowanie balu w najbliższych dniach.
Jeśli nie byliście na wydarzeniu, a chcecie wesprzeć leczenie małego płocczanina, możecie pomóc mu poprzez zbiórkę na portalu Pomagam.pl.












