Około godziny 19 postanowiliśmy zejść na teren festiwalu. Z góry widok był imponujący, pomimo, że festiwalowiczów na plaży było jeszcze niewielu. Naszym oczom ukazało się małe miasto muzyczne. Pięć scen, w tym ta największa – centralna, reszta pod ogromnymi namiotami. Ustawiono też strefy uznanych marek, nie tylko z branży muzycznej. W każdej z nich na uczestników Audioriver czekało mnóstwo niespodzianek, od drobnych upominków, aż po koszulki czy trampki markowych firm. – Starczy trampek dla każdego, kto odwiedzi naszą strefę, organizatorzy nas tu zaprosili i bardzo się cieszymy, bo fakt, pracujemy na razie, ale tylko do godziny 24, potem idziemy się bawić – tłumaczyła nam młoda dziewczyna.
Oczywiście pełno było również stoisk z jedzeniem i piciem. Około godziny 20 spojrzeliśmy na Tumskie Wzgórze, widok był niesamowity. Z każdej strony, po schodach na płocką plażę „płynęły” setki ludzkich postaci. Co niektórzy jeszcze z plecakami i namiotami, większość jednak już rozgrzana imprezą na Starym Mieście schodziła, aby bawić się dalej.
A było przy czym, bo na wszystkich scenach stanęli artyści, a z głośników rozbrzmiewały elektroniczne dźwięki. Pierwszego dnia na scenach Audioriver zagrało około 40 artystów. Niekwestionowaną gwiazdą tego wieczoru, która oprócz muzyki dała niezwykły pokaz, była wspomniana już Róisini Murphy, zmieniająca strój do każdego prezentowanego utworu. Ta artystka zgromadziła przed sceną tysiące fanów. Ale i skarpa, na której ludzie siedzieli, była zapełniona po brzegi, to samo działo się na plaży. Co ciekawe, spotykaliśmy tam ludzi w różnym wieku, od całkiem młodych, poprzez osoby w średnim wieku, aż po osoby starsze.
Pogodę na pierwszy dzień organizatorzy chyba sobie zamówili, bo ona też dopisywała. – Macie cudowne miasto, piękny festiwal, tylko się cieszyć – mówił nam Igor z Gdyni. – Śpimy z przyjaciółmi w szkole, po kilka osób w klasach. Płacimy za nocleg 30 zł, te wszystkie panie są tam tak miłe. Szkoda, że miasto nie pomyśli o tym, żebyśmy rano w cenie tego noclegu dostali chociaż suchą bułkę i coś do picia, to przecież nieduży koszt, a tam nie ma gdzie trzymać jedzenia. Każdy wstaje głody – rozgadał się na dobre. – Takie mały posiłek to dla miasta w sumie nic, jak przyjeżdżamy i zostawiamy tu tyle pieniędzy – ciągnął dalej. Jest w tym sporo racji i może warto na przyszłość, aby organizatorzy pomyśleli o takim drobiazgu, który dla wielu osób byłby zachętą do przyjechania na następną edycję.
Oprócz elektronicznej muzyki, były także efekty świetlne – nieodzowny element elektroniki. Zdaniem jednego z naszych rozmówców, w tym roku było ich znacznie mniej niż w latach poprzednich. – A to przecież taki bajer, który powoduje, że człowiek bardziej czuje tę muzykę, bardziej w niego przenika – uświadamiał nas Arek z Lublina.
1. Fot. Rafael Dominik
2. Fot. Rafael Dominik
3. Fot. Rafael Dominik
4. Fot. Rafael Dominik
5. Fot. Rafael Dominik
6. Fot. Rafael Dominik
7. Fot. Rafael Dominik
8. Fot. Rafael Dominik
9. Fot. Rafael Dominik
10. Fot. Rafael Dominik
11. Fot. Rafael Dominik
12. Fot. Rafael Dominik
13. Fot. Rafael Dominik
14. Fot. Rafael Dominik
15. Fot. Rafael Dominik
16. Fot. Rafael Dominik
17. Fot. Rafael Dominik
18. Fot. Rafael Dominik
19. Fot. Rafael Dominik
20. Fot. Rafael Dominik
21. Fot. Rafael Dominik
22. Fot. Rafael Dominik
23. Fot. Rafael Dominik
24. Fot. Rafael Dominik
25. Fot. Rafael Dominik
26. Fot. Rafael Dominik
27. Fot. Rafael Dominik
28. Fot. Rafael Dominik
29. Fot. Rafael Dominik
30. Fot. Rafael Dominik
31. Fot. Rafael Dominik
32. Fot. Rafael Dominik
33. Fot. Rafael Dominik
34. Fot. Rafael Dominik
35. Fot. Rafael Dominik
36. Fot. Rafael Dominik
37. Fot. Rafael Dominik
38. Fot. Rafael Dominik
39. Fot. Rafael Dominik
40. Fot. Rafael Dominik
41. Fot. Rafael Dominik
42. Fot. Rafael Dominik
43. Fot. Rafael Dominik
44. Fot. Rafael Dominik
45. Fot. Rafael Dominik
46. Fot. Rafael Dominik
47. Fot. Rafael Dominik
48. Fot. Rafael Dominik
49. Fot. Rafael Dominik
50. Fot. Rafael Dominik
51. Fot. Rafael Dominik
52. Fot. Rafael Dominik
53. Fot. Rafael Dominik
54. Fot. Rafael Dominik
55. Fot. Rafael Dominik
56. Fot. Rafael Dominik
57. Fot. Rafael Dominik
58. Fot. Rafael Dominik
59. Fot. Rafael Dominik
60. Fot. Rafael Dominik
61. Fot. Rafael Dominik
62. Fot. Rafael Dominik
63. Fot. Rafael Dominik
64. Fot. Rafael Dominik
65. Fot. Rafael Dominik
66. Fot. Rafael Dominik
67. Fot. Rafael Dominik
68. Fot. Rafael Dominik
69. Fot. Rafael Dominik
70. Fot. Rafael Dominik
71. Fot. Rafael Dominik
72. Fot. Rafael Dominik
73. Fot. Rafael Dominik
74. Fot. Rafael Dominik
75. Fot. Rafael Dominik
76. Fot. Rafael Dominik
77. Fot. Rafael Dominik
78. Fot. Rafael Dominik
79. Fot. Rafael Dominik
80. Fot. Rafael Dominik
[button link=”https://petronews.pl/audioriver-male-miasto-przyjechalo-do-plocka/3/” color=”#700fb8″]Zobacz kolejną stronę[/button]
Uu.. A gdzie ci hejterzy co pisali że nie macie dobrego słowa na temat festiwalu? Chyba wyłażą z nor tylko jak mogą dopiec.
Zróbcie płatne artykuły jak gów. prawda to czytać będzie świadome społeczeństwo a nie pospólstwo