Nie milkną echa spotkania sprzed kilku tygodni. Na przeciw siebie usiedli prezydent Andrzej Nowakowski i przedstawiciele PKN Orlen, wśród których była Wioletta Kulpa – liderka opozycji w radzie miasta, a od niedawna także delegat ds. społeczności lokalnej koncernu.
To było dwa tygodnie temu. Tuż po spotkaniu media dostały komunikat ze strony Orlenu. Ratusz zareagował natychmiast i już następnego dnia rano zorganizowano konferencję prasową. Obie strony przedstawiają sytuację zupełnie inaczej – Orlen podkreśla swój wkład w społeczność lokalną, zaś prezydent Nowakowski udowadnia, że wbrew obietnicom wyborczym, wkład koncernu w funkcjonowanie miasta maleje.
Andrzej Nowakowski polemikę przeniósł na swojego bloga. 12 maja opublikował wpis pt. „Po co było płocczan oszukiwać?”.
– Policzyłem kiedyś, że w trakcie mojej pierwszej kadencji Orlen wydał na Płock równowartość wiaduktu kolejowego. Jak się to zmieniło po wybraniu płocczanina Wojciecha Jasińskiego na prezesa Orlenu? A także po zatrudnieniu w roli delegata do współpracy z lokalną społecznością liderki PiS w Płocku? Ograniczeniem wydatków na miasto. Po co było więc kłamać w kampanii wyborczej? Politycy PiS słowa i obietnice mają za nic? Najwyraźniej – czytamy na blogu prezydenta.
Cały wpis dostępny jest na blogu Andrzeja Nowakowskiego.