Do płockiej policji dotarło zgłoszenie o podłożonej bombie w jednym z oddziałów dużej sieci marketów. Ewakuowano klientów sklepu. Teren przeszukuje policja.
Informacja o bombie wpłynęła do wrocławskiej komendy policji. Mężczyzna podał, że w którymś z marketów sieci Kaufland podłożono duży ładunek wybuchowy. Policja rozpoczęła ogólnopolską akcję sprawdzania hipermarketów tej niemieckiej sieci. Funkcjonariusze przeszukują także sklep w Płocku.
– To bardzo dziwna sprawa – komentuje Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji. – Informację o bombie przekazał policji anonimowy mieszkaniec Wrocławia. Zapomniał on jednak dodać, w którym markecie znajduje się ładunek. Przyjęliśmy zgłoszenie i policja przeszukuje sklep – dodaje.
Policja, na prośbę kierownika płockiego Kauflandu, zarządziła ewakuację klientów sklepu. Market został zamknięty. – Trwa przeszukiwanie marketu – relacjonuje Piasek. – Nie wiadomo kiedy ono się zakończy. Klienci muszą uzbroić się w cierpliwość – dodaje rzecznik płockiej policji.
Aktualizacja
Około godziny 16 przeszukanie marketu zakończyło się. Bomby nie znaleziono.
Bombowa promocja ;)
I tak blisko można było stać?