We wtorek, 17 września, klienci i pracownicy sieci McDonald’s zostali ewakuowani z restauracji w całym kraju. Powodem była informacja o podłożeniu bomby. Ewakuację przeprowadzono także w Płocku.
Do zdarzenia doszło we wtorek, około godziny 19. Jak poinformowała Marta Lewandowska z płockiej policji, informację o bombie odebrał pracownik jednej z restauracji w Polsce. Zgodnie z nią, w którymś z lokali w kraju znajduje się ładunek wybuchowy. Na nogi postawiono wszystkie polskie punkty tej sieci. Ewakuowano także dwie, płockie restauracje.
– Na miejscu przeprowadzono rutynowe czynności – powiedziała Marta Lewandowska z płockiej policji. – Wyprowadzono pracowników i klientów restauracji, a pirotechnicy sprawdzali, czy w lokalach nie ma bomby – dodała.
Alarm na szczęście okazał się fałszywy. Zarówno w Płocku, jak też w innych miastach nie znaleziono ładunku wybuchowego, a restauracje po kilkudziesięciu minutach wróciły do pracy. Policja szuka sprawcy fałszywego alarmu.
Bombowa promocja ;)