Stabilna praca w budżetówce, wynagrodzenie w terminie, odprowadzony ZUS, 40-godzinny tydzień pracy – to główne powody, którymi straż miejska zachęca do odpowiedzenia na ich oferty pracy. 5 wolnych miejsc czeka!
Straż Miejska w Płocku poszukuje kandydatów do pracy.
– Do 3 października br. czekamy na chętnych, którzy chcieliby dołączyć do naszego grona – informuje st. insp. Jolanta Głowacka, rzecznik prasowy SM Płock. – Wymagania stawiane przyszłym funkcjonariuszom są wysokie, ale jesteśmy pewni, że tak zawieszona poprzeczka, to gwarancja dobrej i skutecznej pracy strażnika miejskiego – dodaje.
O pracę w płockiej straży miejskiej mogą się starać osoby, które mają skończone 21 lat, polskie obywatelstwo, co najmniej średnie wykształcenie, a poza tym są sprawne i niekarane.
Chętni muszą dostarczyć komplet dokumentów, m.in.: list motywacyjny, życiorys (cv), wypełniony kwestionariusz osobowy, kserokopię świadectw pracy i dokumentów potwierdzających wykształcenie oraz szereg oświadczeń.
Przyjęci do pracy funkcjonariusze będą pracować „na ulicy”, legitymować, przyjmować interwencje od mieszkańców oraz zabezpieczać imprezy i uroczystości.
Wcześniej jednak muszą przejść postępowanie kwalifikacyjne. Do testów dopuszczeni będą ci, którzy złożą komplet poprawnie wypełnionych dokumentów. Potem będzie sprawdzian sprawności fizycznej kandydatów i rozmowa kwalifikacyjna.
Osoby zainteresowane podjęciem pracy w płockiej Straży Miejskiej więcej informacji znajdą na stronie www.straz.bip.ump.pl oraz na tablicy ogłoszeń w siedzibie Straży Miejskiej przy ul. Otolińskiej 10.
W przypadku trudności z wydrukowaniem formularzy ze strony internetowej, wątpliwości czy dodatkowych pytań związanych z naborem, można dzwonić pod numery telefonów: 24 366-03-10, 24 364-70-43.
Jako była pracownica bardzo szczerze odradzam .
Duża rotacja w tej Straży ludzie im uciekają masowo co miesiąc coraz większy nabór jak tak dalej pójdzie to w końcu zlikwidują lub ludzie sami pójdą po rozum do głowy i się zwolnia bo kto będzie utrzymywał 3 kierowników , 2 naczelników,zastępcę komendanta ,komendanta i reszte kolesi od brania pieniędzy ???
Miejsce w którym sprzątaczka jest ważniejsza od ludzi Patrolujacych miasto (prawda),nie może byc normalne ,gdzie Ci ludzie pracują za grosze tak za grosze ! To trzeba mówić Na głos gdzie jest wyzysk ! 1500-1600 zł na miesiąc wstyd i banda powinni rozwiązać Ale całą eskradre orłów którzy są tam decydentami .Wszystko tam jest po układzie nie warto tam pracować odradzam !
Ja zatrudniam za 25 zylek i tez ZUS odprowadzam
1600 to kolacja w dobrej knajpie z dobrym winem kosztuje
Tutaj przychodzą ludzie niedowartościowani z poczuciem niższości którzy wyladowywuja swoje negatywne emocje i frustracje na obywatelach. Szkoda moich podatków na ta formacje kolesiostwo, nepotyzm i hipokryzja panują zarówno w straży miejskiej jak i policji w Płocku
Zlikwidować tą formacje to jest nikomu nie potrzebne tylko utrudniają ludziom życie
Wolę pracować w Biedronce za 2200 do ręki niż za 1600 w Straży dzięki ale Nara pa
Nie warto Nie polecam uszarpanie za psie pieniądze traktują Cię jak śmiecia nie polecam były pracownik