Płocczanin zdeklasował we współzawodnictwie sportowym blisko 20 tysięcy swoich towarzyszy broni, żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Kapral Dariusz Małecki znalazł się pośród 10 najwszechstronniejszych terytorialsów.
28 i 29 listopada w siedzibie dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej odbyło się podsumowanie osiągnięć z zakresu wychowania fizycznego i sportu w jednostkach terytorialnych. Podczas gali finałowej uhonorowano dziesięciu najsprawniejszych i najwszechstronniejszych żołnierzy.
W pierwszej dziesiątce znalazł się żołnierz z 64 batalionu lekkiej piechoty z Płocka, kapral Dariusz Małecki. Żołnierze, aby znaleźć się w finale, musieli spełnić trzy kryteria.
- Zdobyć największą ilość punktów podczas sprawdzianu sprawności fizycznej w 2019 roku – wykazać się w sposób wyróżniający na tle blisko 20 tys. innych żołnierzy OT, jeśli chodzi o ilość wykonanych pompek, podciągnięć na drążku, wykonanych brzuszków, oraz czas, w jakim pokonali dystans 3 km.
- Udokumentować oddziaływanie na innych żołnierzy pododdziału motywując ich do podnoszenia swojej sprawności fizycznej.
- Brać aktywny udział we współzawodnictwie sportowym.
– Służba wojskowa to zawsze gra zespołowa. Właśnie w takim kontekście musicie postrzegać Wasze sukcesy indywidualne. Za każdym z Was stoi wyjątkowy charakter, ten zaś zwykle jest atrybutem przywództwa. I taką rolę w formacji Wam określam, budujecie relacje interpersonalne, zarażajcie pasją i kształtujcie podejście do samodzielnego rozwijania sprawności fizycznej w waszym otoczeniu – zwracał się do laureatów plebiscytu na najsprawniejszego i najwszechstronniejszego żołnierza OT, gen. dyw. Wiesław Kukuła, dowódca WOT.
St. chor. sztab. rez. Zbigniew Rosiński, prezes Wojskowego Klubu Biegacza Meta Lubliniec, odniósł się podczas uroczystości do rosnącego z roku na rok zaangażowania żołnierzy WOT w imprezy biegowe. Zwrócił on uwagę, że w 2019 roku pod względem ilości startujących formacja była na drugim miejscu, zaraz za Wojskami Lądowymi. Jednocześnie coraz więcej żołnierzy WOT bierze udział w najbardziej wymagających konkurencjach jak „Maraton Komandosa” i „Setka Komandosa”.
– Od kilku lat systematycznie uprawiam sport: biegam, pływam, jeżdżę na rowerze i morsuję. A zaczęło się od poważnych dolegliwości związanych z bólem kręgosłupa. Choroba zmotywowała mnie do aktywności fizycznej i tak zostało. Sprawność fizyczna daje mi poczucie zdrowia, odwagę i siłę do stawiania czoła kolejnym wyzwaniom zarówno w życiu osobistym, jak i w służbie wojskowej. To właśnie dzięki sprawności fizycznej miałem odwagę, w moim wieku, podjąć decyzję o wstąpieniu do Wojsk Obrony Terytorialnej – wyjaśnił kpr. Dariusz Małecki.
Gratulujemy decyzji i kondycji!