Kiedy przypadkowo spotkałam Go rok temu w sklepie, powiedział, że obserwuje to co robię i jest dumny, że miał przyjemność być promotorem mojej pracy dyplomowej. To jeden z największych komplementów, jakie usłyszałam. Ale to ja jestem dumna, że doc. dr Wiesław Koński wprowadzał mnie w świat mediów. I strasznie mi żal, że nie zdążyłam przeprowadzić wywiadu, na który się umawialiśmy…
W czwartek, 5 kwietnia, zmarł doc. dr Wiesław Koński – od 1980 r. członek Towarzystwa Naukowego Płockiego, a od 1983 r. Sekretarz Generalny TNP. Od 35 lat nieprzerwanie pełnił społecznie funkcję redaktora naczelnego „Notatek Płockich” – kwartalnika Towarzystwa Naukowego Płockiego, będąc jednocześnie (od 1982 r.) Przewodniczącym Komisji Wydawniczej TNP.
Swoją wiedzę przekazywał m.in. młodym adeptom dziennikarstwa, którzy kiedyś kształcili się najpierw w Szkole Wyższej im. Pawła Włodkowica w Płocku, a później na Uniwersytecie Warszawskim. Byłam jedną z młodych studentek, która – trochę przez przypadek – trafiła pod jego skrzydła, na wydziale politologii i stosunków międzynarodowych, którego był dziekanem. Później, kilka lat po zakończeniu studiów, spotkałam „Pana Profesora” ponownie, już na studiach podyplomowych.
Rok temu, kiedy przypadkowo wpadliśmy na siebie w sklepie, wypytywał mnie o to, jak sobie radzę w świecie płockich mediów. Mieliśmy umówić się na wywiad, dotyczący historii płockiej prasy. Czas leci zbyt szybko…
W mojej pamięci pozostanie jako człowiek, mający ogromną wiedzę o Płocku, a szczególnie o historii płockiej prasy. Część informacji przekazał pokoleniom w „Notatkach Płockich”, m.in. w „Dziejach prasy płockiej”. Wynikiem jego wieloletniej pracy jest również książka pt. „Dwa wieki prasy płockiej”. Kierował m.in. zespołem, opracowującym pierwszą obszerną monografię Liceum Ogólnokształcącego im. Marszałka Stanisława Małachowskiego, która ukazała się w 1995 r. pt. „Małachowianka. Dzieje najstarszej z istniejących polskich szkół”. Jako dziennikarz opublikował ponad 1500 artykułów, głównie w prasie regionalnej i lokalnej, ale także w czasopismach uczelnianych i ogólnopolskich.
Pogrzeb doc. dr. Wiesława Końskiego odbędzie się w poniedziałek, 9 kwietnia o godz. 13 w kaplicy na cmentarzu komunalnym. Najbliżsi zmarłego zamiast kwiatów, proszą o wsparcie Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”.
Żal. Głęboki żal. Znaliśmy się ponad połowę życia…….od czasów MZRiP. Był Dobrym Człowiekiem. Dążącym do Porozumienia , pomimo różnic ideowych , jakie mieliśmy. Zamieszczał i moje Materiały historyczne w Notatkach Płockich. Razem robiliśmy Spotkania z mieszkańcami, wykłady , relacje filmowe. Są zarchiwizowane w Senacie….
CIENIE PAMIĘCI
Oto widzimy Człowieka.
Cieniem umyka, lecz droga wyraźna.
Rozdałeś siebie, lecz na obrzeżu
Ktoś jeszcze czeka.
Czara pęknięta miłość rozesłała.
Jej śladem tysiące
Kroczą zatrwożeni.
Plon zebrać muszą
A już raz zebrany.
Cień jaśnieje
Kryjąc falujące brzegi.
Spóźnionemu mówiąc;
Pójdę z Tobą.
Przy zadumanym,
Stanął cicho, obok.
Słowa ww , publikuję zawsze w chwili Odejścia Przyjaciół, Bliskich…………..
Pozostał w moich opracowaniach, filmach, które nagrywałem . Jest i w mojej ostatniej książce o gen.Z.Padlewskim.
Pokój Jego Duszy.
PAMIĘĆ ISTNIENIA
Miłością ludzi
przyjdzie Nieznane.
Płynie powoli
w zasięgu Światła.
A nieuchronność
Przeznaczenia
PRZYNOSI WSPOMNIENIE
Bliskich,
Dziękujących Bogu,
Za nasze istnienie.
Zenon Dylewski