Już w środę na Wiśle w Płocku będzie okazja podziwiać paradę statków. Wydarzenie odbędzie się z okazji „godziny W”, czyli wybuchu Powstania Warszawskiego.
1 sierpnia wodniacy z Płocka i okolic chcą uczcić pamięć walczących w Powstaniu Warszawskim. Inicjatorem wydarzenia jest Michał Szymajda, prezes Przystani 624, dla którego inspiracją było podobne wydarzenie odbywające się w Warszawie.
– Zawsze chciałem uczestniczyć moją łódką – drewniakiem, w tej wodniackiej uroczystości w Warszawie, ale logistycznie jest to dość skomplikowane – tłumaczy pomysł na organizację wydarzenia w Płocku prezes stowarzyszenia. – Pomyślałem więc, że zamiast pchać się do Warszawy, można taką imprezę zrobić u nas. Zaprosić wszystkie środowiska wodniackie, jak Morka, PBW, Prestige czy Horyzont i oddać na Wiśle cześć uczestnikom Powstania Warszawskiego 1944 roku. Nie było jeszcze takiego wydarzenia w Płocku, a ja lubię przecierać szlaki – uśmiecha się Michał Szymajda.
Tak oto trudne warunki dla żeglugi po Wiśle na odcinku z Płocka do Warszawy sprawiły, że gdy wodniacy chcą uczcić pamięć bohaterów, muszą tworzyć własne wydarzenie, zamiast zgromadzić się wszyscy razem w stolicy. Pozytywnym aspektem jest to, że nasze miasto zyska nowe ciekawe wydarzenie, odbywające się na Wiśle. Płocczanie będą więc mieli okazję podziwiać własną, wyjątkową paradę.
Michał Szymajda założył również grupę na Facebooku „Wodniacy Płock”, na której można wymieniać się informacjami o żeglowaniu po „Płockiej Wiśle”, pojawiają się tam też informacje na temat parady. Tylko do 24 lipca było już 10 jednostek, chcących wziąć udział w wydarzeniu.
Zgodnie z planem, jednostki uczestniczące w paradzie mają zebrać się o godzinie 16.45 na wysokości Fary i zaczną płynąć w górę Wisły tak, by o 17 znaleźć się na wysokości katedry. Gdy z miasta zaczną być słyszalne syreny, to wodniacy zaczną machać flagami i odpalą flary w barwach narodowych.
– Zapraszam każdego wodniaka, który chciałby oddać hołd powstańcom. Im będzie nas więcej, tym większe wrażenie zrobimy, pokażemy też siłę i jedność płockiego środowiska wodniaków – zachęca Michał Szymajda.
Wzorem innych nadwiślańskich miast, płoccy wodniacy też jednoczą siły w tym wyjątkowym dniu. Obecnie jest szansa, że nawet 20 jednostek popłynie w paradzie. Swój udział zapowiedział WOPR, OSP Dobrzyków, a nawet OSP Kępa Polska.
Faktycznie, bitwa pod Grunwaldem byłaby bardziej okazją do świętowania. Nasze wojska przechodziły Wisłę w okolicy. Ale wygranych tak nie świętujemy….
15 lipca jest rocznica Bitwy pod Grunwaldem. To nasz jeden z największych triumfów w historii. Mamy również Wiktorię Wiedeńską( 12 września ). Wiele innych wydarzeń, które były sukcesem a nie klęską. I rocznice tych wydarzeń wypadają nawet w sezonie żeglugowym.