Na poniedziałkowe popołudnie zapowiedzieli „hybrydowy spacer” pracownicy Energa Operator. Jak twierdzą, ich działania są spowodowane sytuacją pracowników w związku z przejęciem Energi przez PKN ORLEN. Otrzymaliśmy informację, jak wygląda ta sytuacja z punktu widzenia ich pracodawcy.
Na 26 kwietnia o godz. 15 pracownicy Energi zaplanowali „spontaniczne wydarzenie”, dotyczące – jak stwierdzili – sytuacji w energetyce polskiej i restrukturyzacjami, mającej wpływ na sytuację pracowników w związku z przejęciem Energi przez PKN ORLEN. Sprzed siedziby Energi w Płocku wyruszyły samochody, kierując się w stronę Zakładu Produkcyjnego ORLENU.
Uczestnicy: Umów zawartych należy przestrzegać
Przed budynkiem Koncernu organizatorzy podkreślali, że nie jest to żadna pikieta formalna, a jej uczestnicy „chcieli przyjechać, to przyjechali”. Jednocześnie dziękowali za tak liczne przybycie i pokazanie, że pracownicy Energi potrafią się zjednoczyć.
Jak mówili, nie mogą zgodzić się na model pracy, który im zaproponowano, ani na to, by sektor energetyczny przestał istnieć i stał się „podsektorem sektora paliwowego”. Przekonywali, że najważniejsze są dla nich miejsca pracy, a to co dzieje się obecnie dowodzi, że będą spotykali się z coraz liczniejszymi atakami na ich prawa. Zastrzegli, że nie będą podpisywali wszystkiego, co im się „podtyka pod nos”.
Na miejsce przyjechali też pracownicy innych oddziałów i spółek Grupy Energa – Torunia, Olsztyna, Słupska czy Koszalina. Uczestnicy mówili, że przyjechali do Płocka, aby bronić swoich praw pracowniczych. Twierdzili, że nie chcą dawać zgody na łamanie zawartych umów, bo „umów zawartych należy przestrzegać”. Wymieniali też, że nie chcą utracić tożsamości spółki, ani dotychczasowych uprawnień, a także nie mogą dopuścić do redukcji etatów pracowników wysoko wykwalifikowanych oraz zastępowania tych pracowników „misiewiczami”.
Podkreślali, że obecne uprawnienia zostały wywalczone i są to prawa, które należą się pracownikom. Zapowiedzieli, że ich determinacja będzie rosła, a działania pracodawcy to próba odebrania honoru energetykom.
Przekonywali także, iż wypowiedzenie ZUSP (Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy) w oddziale w Płocku oznacza, że podobne działania mogą zostać przeprowadzone w innych oddziałach i spółkach.
Energa: pensje w Płocku znacząco wyższe, niż w innych oddziałach
Protest uczestników dotyczy przede wszystkim wypowiedzenia dotychczasowego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy w oddziale Energi Operatora w Płocku. Dlaczego doszło do jego wypowiedzenia i czemu sytuacja tak mocno się zaogniła?
– Średnie wynagrodzenie w płockim oddziale w 2020 r. wynosiło ponad 10 tys. zł – informuje Energa. – Poprzedni płocki ZUZP został wypowiedziany we wrześniu 2020 roku, ponieważ znacznie odbiegał od standardów, obowiązujących w innych spółkach Energi z Grupy ORLEN i był krzywdzący dla pozostałych pracowników. Warto zaznaczyć, że dotychczasowy ZUZP w płockim oddziale obowiązywał od 2005 r. i dotyczył zaledwie 12 proc. wszystkich pracowników Energi Operatora – tłumaczy biuro prasowe spółki.
Oprócz wysokich pensji, pracownicy płockiego oddziału otrzymywali w sumie dwie podwyżki – jedną wynikającą ze wzrostu widełek płacowych w ZUZP i drugą, związaną z negocjacyjnym systemem wynagrodzeń, funkcjonującym u pracodawcy. Podwyżki te wynikały z corocznego wzrostu widełek płacowych (automatycznie rosły przy wzroście minimalnego wynagrodzenia w kraju). Jak zaznacza Energa, w styczniu 2021 r. już niemal 90 proc. pracowników płockiego oddziału skorzystało z takiego systemu podwyżek.
– Średnie wynagrodzenie w płockim oddziale Energi Operatora wynosi ponad 10 tys. złotych i jest o 30 proc. wyższe, niż wynagrodzenie na tych samych stanowiskach w pozostałych oddziałach Energi Operatora, a także aż o 86 proc. wyższe niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w 2020 r. (dane GUS). Tylko w roku 2020 r. średnie wynagrodzenie w płockim oddziale spółki wzrosło prawie o 13 proc. w stosunku do 2019 r. – podkreślają w biurze prasowym Energi.
Dotychczasowy ZUZP przewidywał także wypłaty premii i nagrody rocznej niezależnie od wyników prac.
Energa tłumaczy, że utrzymanie ZUZP w dotychczasowym kształcie wpłynęłoby niekorzystnie na sytuację finansową Energi Operatora. Dlatego już dwa lata temu rozpoczęto rozmowy ze stroną społeczną na temat zmian w ZUZP.
– Co ważne, od grudnia 2020 r. negocjacje toczyły się przy udziale dającego gwarancję bezstronności mediatora. Pomimo otwartości ze strony pracodawcy oraz gotowości do prowadzenia rokowań w dobrej wierze, propozycje pracodawcy były regularnie odrzucane. Strona społeczna nie przedstawiła natomiast żadnej alternatywnej propozycji dotyczącej ZUZP, która umożliwiłaby konstruktywne rozmowy – zaznacza biuro prasowe spółki.
W tej sytuacji, 21 września 2020 roku pracodawca złożył organizacjom związkowym (zgodnie z prawem), oświadczenie o wypowiedzeniu ZUZP, zachowując trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Zaproszono jednocześnie pracowników do podjęcia rozmów w sprawie zawarcia nowego ZUZP, a projekt dokumentu został przedstawiony organizacjom związkowym.
Energa wyjaśnia, że propozycja nowego ZUZP była negocjowana i modyfikowana oraz wzbogacana o dodatkowe, korzystne dla pracowników świadczenia. Zadeklarowano także prowadzenie dalszych rozmów, aż do osiągnięcia kompromisu.
W nowym ZUZP znalazły się m.in. zapisy, dotyczące ekwiwalentnego przeliczenia dotychczas wypłacanego wynagrodzenia, składającego się z wielu dodatków, na jedno, wysokie wynagrodzenie zasadnicze. Zagwarantowano też premie i nagrodę roczną, uzależnione od realizacji celów.
Najbliższe spotkanie mediacyjne zaplanowane jest na środę, 28 kwietnia br. Zostanie na nim przedstawiona kolejna już propozycja negocjacyjna, mająca na celu wyjście naprzeciw oczekiwaniom organizacji związkowych. Nowe warunki pracy zostały opracowane i przygotowane na bazie tych funkcjonujących już w innych spółkach Grupy Kapitałowej ORLEN.
Specjalista ok niech zarabia a nie gość który całe życie żarówki wymienia w lampach Energa oświetlenie. A z tym Lexus’em i Mercedesem to trochę fotograf dał ciała lub celowo zrobione pokazać społeczeństwu pracowników energii
Energa to nie tylko Energa oswietlenie, ale rowniez kupa ludzi pracujacych w automatyce, programujacych micomy, etango, chipy, sterowniki mst2 i wiele innych. Na GPZcie w zyciu nie byles, to bys sie zdziwil jaki tam sprzet dzis stoi i jakiej wiedzy wymaga. Widac, ze bladego pojecia o energetyce i fachu tej roboty nie masz, skoro dla Ciebie energa to wymiana zarowek, bo to tak, jakbys powiedzial, ze w Orlenie to ochrona pracuje, bo Orlen ochrona i za siedzenie w miejscu chca 5 tysiecy. Takim sie sprytem wlasnie wykazales.
Typowy janusz w stylu nie wiem, ale sie wypowiem.
Pracuję w tej firmie 37 i takiego burdlu jak teraz to nie widziałem prezesiny przywozeni w teczkach bez pojęcia o energetyce.Osrajtek mistrz świata od wszelakiego działu gospodarki w firmach skarbu państwa, i zabieranie pieniędzy wypracowanych przez pracowników firmy żeby dać nierobom. Za miskę ryżu niech zapierdzielaja durnie.
Nie wiem jak lexus, ale ten biały mercedes czesto parkuje na Kalinowej i prawdopodobnie należy do pani prowadzącej tam noclegi dla pracowników.
W takim razie, zgodnie z myślą przewodnią większości tu komentujących i ich poglądami na zarobki ludzi pracujących, życzę Wam, abyście całe życie, niezależnie od umiejętności, specjalizacji i doświadczenia zarabiali 2 tysiące zł. Zgodnie z tym, co tu mówicie, bo nawet 4 czy 5 tysięcy to za dużo, aby ktoś zarabiał.
W takim razie, mam nadzieję, że słowa dotrzymacie i będziecie całe życie za 2 tysiące pracować, a od jakichkolwiek podwyżek czy lepszych warunków regularnie się wzbraniać.
Pozdrawiam.
jak dla mnie możesz zarabiać i 100k, jeśli jestes tego wart, ale nie piej na forum, że Ci się nalezy bo Ty niewiadomo jaki fachura!
Kilku grupom zawodowym w tym kraju, w państwowych firmach , jak górnicy, pulicjanty i chocby wy z Energii w dupach sie przez lata poprzewracało i nie znacie rzeczywistości na prawdziwym rynku pracy.
Powtarzam, jeśli jesteś tak dobry jak się cenisz to nie masz powodu trzymać się ciepłego stołka w enerdze.
Czyli jednak mogę zarabiać 100k, ale nie mogę. Sam sobie przeczysz kolego.
To są pieniądze wypracowane i uzyskane zgodnie z zapisami i wszelkimi ustaleniami, całkowicie zgodnie z prawem.
Ale według Ciebie możemy zarabiać i 100k, ale w dupach się poprzewracało. Czyli jednak nie możemy, bo Cię to boli, że ktoś ma o tysiąc czy dwa tysiące więcej.
Natomiast w dupach się nie poprzewracało prezesowi, który nagle przychodzi, sam podpisując w 2017 roku ZUZP, który dzisiaj krytykuje i mówi, że jest niedopuszczalny, bo przypominam, że obecny prezes Orlenu w 2017 roku był prezesem Energi. I sam podpisał porozumienie w 2017 roku, które dzisiaj tak mu się nie podoba.
Zaś ja powtórzę, jeżeli Ciebie tak boli, że zarabiasz mało – nikt Ci nie każe pracować tam, gdzie pracujesz. Poza tym branża energetyczna jest branżą specjalistyczną, jakbyś o tym zapomniał.
Prawdą jest jedynie to, że boli Cię jedynie to, że ktoś ma więcej. I nic poza tym. Powtórzę po raz kolejny. Niby mogę i 100k zarabiać, ale jednak nie mogę, bo się w dupach poprzewracało, bo ktoś ma 4 czy 5 tysięcy po latach pracy w branży specjalistycznej. Tu należy sobie zadać pytanie: komu się w dupie poprzewracało: mi czy może jednak Tobie?
A jaka to jest ta rzeczywistość na rynku pracy? 2 tysiące złotych? Bo Ty tyle masz, to inne grupy zawodowe, specjaliści mają tyle zarabiać? Wiesz co mi się wydaje, że to Tobie się w dupie poprzewracało i mentalnie żyjesz w PRLu.
T
Aha, i doskonale znam rynek pracy, bo sam zwolniłem się z prywatnej firmy parę lat temu zmieniając pracę.
ja ze swej strony kończe tę bezcelową dyskusję.
Jak juz Ci obetna to co rzekomo tak sobie wypracowałeś to podpowiem Ci co mozesz zrobić – zostań politykierem, najlepiej wiodącej obecnie partii ( bo samobrony juz nie ma)- palenie głupa doskonale Ci wychodzi.
Bez odbioru.
Tak się właśnie to kończy, kiedy brakuje argumentów.
Niestety nie skorzystam z Twojej rady. Natomiast Ty, jeżeli brakuje Ci tego tysiąca do satysfakcji również możesz pójść w politykę. Zyskasz nawet kilkanaście więcej.
Natomiast nie odbieraj prawa do godnego życia i wypracowanych pieniędzy ludziom ze specjalizacją, którzy od lat pracują w firmie i wiedzą, co robią. Zwłaszcza, że to jest zgodne z prawem i porozumieniami.
Jedyne co przez Ciebie przemawia, to ból tylnej części ciała, bo osoby, które zarabiają tysiące złotych czy kilkanaście tysięcy nie siedzą tu i nie piszą takich komentarzy.
Gościu, podejmę ostatnią próbę wyłuszczenia Ci problemu.
Jak twierdzisz wiesz jak działa wolny rynek ale wydaje mi sie, że nie do końca. Otóz na wolnym rynku wygląda to tak: wydaje mi sie, ze za mało zarabiam jak na swoje umiejetności, idę do szefa po podwyżkę. Jeśli rzeczywiście jestem tak dobry i trudno zastepowalny, lub wręcz nie do zastapienia to szef daje mi podwyżkę. Jeśli się nie zgadza , a ja uważam, że jestem niedoceniany to zmieniam szefa.
Jeśli uważam, że jednak nikt nie da mi tyle co szef, a w dodatku może przyjdzie ktos inny i okaze się lepszy ode mnie, to kładę uszy po sobie i nie płacze o łamaniu jakichs umów (nota bene pozostałosci PRL, które tak tu podkreślasz).
Więc analogicznie, jeśli jesteś tak dobry, doświadczony i wogóle niezastąpiony jak twierdzisz, to możesz być spokojny. Ale może ktoś np. młodszy i nie tak roszczeniowy wykonałby Twoją prace taniej, lepiej i w dodatku mniej roszczeniowo?
I nie mów mi o specjalizacji energetyki, bo wielu łącznie ze mną w razie konieczności będzie musiało się przekwalifikować – nikt nie będzie patrzył na moje kredyty czy zobowiązania.
Energetyka ma ogromny potencjał, można zarobic sporo przy fotowoltaice czy wiatrowej.
Tylko trzebaw by pozegnać ciepły dołek w półpaństwowej firmie, do niedawna oligopolisty dyktującego ceny pradu, i nie byłoby układów zbiorowych.
Ale rozumiem Twoj ból dupy sumie, nikt nie chciałby tracic przywilejów.
NIE WIERZĘ branża specjalistyczna hehehe żarówki w lampach wymienia Energa i on chce zarabiać 5 tyś na głowę upadli
Przepracowałem , 45 lat jestem na emeryturze i w tym roku zabrali dodatek za energię ,to jest skandal a kombatantom z jakiej racji nie zabrali ,obecni pracujący niech o tym pomyślą bo was też tak okradną ,
Lexus jest kupiony używany i na raty. Kto jaki ma samochod to nie jest wyznacznikem kto ile zarabia i jakie ma czy posiada pieniądze. A praca za 4k w największej, najbogadszej spółce w europie wschodniej to troche skabo.Jak mówi Obejtek
Czy ty siebie słyszysz?
Luksusowa willa nie jest wyznacznikiem tego ile kto zarabia.
Super fura nie jest wyznacznikiem ile kto zarabia.
Wysoka pensja nie jest wyznacznikiem ile kto zarabia…
Prawda jest taka, że większość ludzi w Enerdze dostaje od 5 do 7 tys. na rękę. To są bardzo, bardzo dobre zarobki i musicie się pogodzić z tym że tyle będziecie zarabiać i nie będzie podwyżek dopóki inni do waszych zarobków nie dojdą. Ale jest opcja – mamy wolność, demokrację, można zmienić firmę jeśli szef i jego nowe porządki nie pasują.
Ja np. tak zrobiłem i mam własną firmę. Ale wiesz co? Nadal nie mam Lexusa.
I specjaliści z wieloletnim doświadczeniem i wiedzą tyle zarabiać powinni.. Polaczkowe cebulactwo.
Potem się dziwić, że w tym kraju będzie jak będzie, jak wszyscy przeciwni są godnych warunków pracy i zarobków. Wy chcecie dużo zarabiać? Jeżeli będziecie mieć taką mentalność, to nigdy nie bęziecie dobrze zarabiać, bo skoro każdy ma harować za 2k, nawet specjaliści ze specjalistycznej branży, to chyba coś w głowie nie tak.
orlen proponuje wysokie wynagrodzenie dla prezesow i pasozytow czyli rad nadzorczych
Stopień propagandy sięgnął zenitu. Czuję się jak w Korei Północnej!
Artykuł jak pasek w TVP Info.
„Przekonywali także, iż wypowiedzenie ZUSP (Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy)…” wypadałoby przeczytać przed opublikowaniem.
Poprzedni ZUZP został wypowiedziany we wrześniu 2020r., a dotychczasowy obowiązywał od 2005r. ??? – biuro prasowe wie, o czym mówi?
Do wprowadzających te dobre zmiany w Energa – róbcie tak dalej, fachowcy odejdą, a młodzi uciekną do dużych miast, bo kto przyjdzie na takich warunkach ? Od dłuższego czasu, przy tych super zarobkach i super przywilejach w Energa Operator o/ w Płocku, na rekrutacjach trudno znaleźć inżyniera lub montera do pracy. Ostatni nie będzie musiał gasić światła – samo zgaśnie.
Artykuł cytuje was, czyli Energę. Czyli to wy jesteście jak pasek.
I coś jeszcze. Jak już chcecie zgrywać biedaków i ogłupiać ludzi to proponuje w deszczu się przejść wyjąc z głodu a nie lexusami i wypasionymi furami. Mijał mnie ten protest i dobrze że ja nie dodałem zdjęć dwóch MUSTANGÓW i subaru.
Po prostu jak jakiś zlot superaut.
I tak zle i tak niedobrze, czy wyjście byłoby na głodnego czy nie i tak by ludzie mieli problem i tak. Spacer odbył się samochodami bo mamy pandemie, chyba logiczne. A poza tym walka jest przede wszystkim o utrzymanie miejsc pracy i zachowanie dotychczasowych praw pracowniczych.
Pawe jesteś oszołomem.
Jak ktoś przepracował 20-40 lat to czegoś się w końcu dorobił jeśli nie hula.
Jeżeli chcesz zatrudnię Cię za 2000 zł, jeśli uważasz, że tyle jesteś wart.
Możesz podjąć pracę już, bo jakoś nikt nie reflektuje na takie pieniądze.
10 tys. wynagrodzenia? Kilka lat pracuję w Enerdze, i nie znam nikogo kto tyle zarabia. U nas chłopaki mają średnio 4k. Nie mamy świąt, nie mamy niedziel, nie ma że pada, jest mróz czy inne niespodzianki. Niech przyjdzie pajac z Orlenu i po bieda kilka godzin po polu, po kolana w błocie. Porozmawiamy.
a znasz kogoś kto ma mniej niż 4 z hakiem netto? Wiesz że to 2x tyle niż na start gdzie indziej?
Pawe, wez duzy rozped i glowa zrob sam wiesz co.
No to skoro po paru latach pracu ktos ma 4k to wedlug Ciebie maja zarabiac 2k, bo gdzies tam na poczatku tyle maja?
Co za socjalistyczna mysl.
Ja nie mam 4k to niech inni nie maja.
Czlowieku, to praca dla specjalistow, a nie dla sprzedawcy butow w sklepie.
Idac Twoim tokiem myslenia prawnik, lekarz, specjalista z IT tez ma sie puknac w glowie i zarabiac 2k, bo gdzies tam maja 2k.
Serio, idz wez potezny rozbieg i zrob to, co nalezy. Centralnie czolem.
Piszesz głupoty. za 2 tysiące nie znajdziesz pracownika do takiej roboty.
Socjalistyczna myśl?
Ty piszesz o socjaliśmie?
Ty który wspierasz strajk przeciwko prawom nowego właściciela co do jego firmy?
Cyrk ;P
Cyrk to jest to, co Ty wypisujesz tylko przez to, że boli Cię tylna część ciała, bo masz zwyczajnie mniej.
Zarobki ludzi są wypracowane latami, przez ich wiedzę i doświadczenie. To są specjaliści z bardzo dużą wiedzą na temat całej infrastruktury energetycznej i urządzeń automatyki. Tyle, że nie jest to żadne 10 tysięcy, bo średnią jak się liczy to chyba powinien wiedzieć każdy. Większość pracowników ma zdecydowanie mniej, a i tak próbuje im się to uciąć nie szanując tego, co wypracowali latami, nie szanując ich specjalistycznej wiedzy i umiejętności. I to jest wiedza, której nie nauczysz się ot tak w 3 lata w pracy.
Ludzie mają kredyty, zobowiązania finansowe i niedopuszczalnym jest, że przychodzi nagle pewien prezes i stwierdza, że ludzie powinni zarabiać 1/3 mniej, bo na socjale brakuje. Były podpisane porozumienia i zasady.
Puknij się w głowę. Lepiej się solidaryzuj, bo nie wiesz kiedy łapa „prezesa” dotknie Twojej branży i kiedy stwierdzi, że trzeba sięgnąć do Twojej kieszeni szykując zwolnienia lub ucinając Ci pieniądze z Twojej pensji.
Pawe jesteś oszołomem.
Jak ktoś przepracował 20-40 lat to czegoś się w końcu dorobił jeśli nie hula.
Jeżeli chcesz zatrudnię Cię za 2000 zł, jeśli uważasz, że tyle jesteś wart.
Możesz podjąć pracę już, bo jakoś nikt nie reflektuje na takie pieniądze.
To średnia. Jak masz 4, to aby średnia wyszła 10 000, kumpel musi zarabaić 12 koła. Dlatego on jeździ jak widaćmercedesem , subaru czy oplem insignia. I nie pitol o pracy w weekendy. Masz za to wolne. Jak tak ciężko to zatrudnij się w biedrze. Tam niedziele masz wolne ,
Czyli za 4k zapierd… świątek, piątek, niedziele, czyli cały czas się psują kable, cały czas kable podciągacie, cały czas wichury. Kurczę jak to wszystko działa ciągle ?
4 k ktoś tu rzucił i wokól tego sie dyskusja zrobiła. Wiadomo, ze macie o wiele więcej, a za święta i noce dodatki. Zreszta gdyby tak nie było to nie jeździlibyście lexami protestować w obronie tego stanu rzeczy :-D
A jak wam tak źle to przecież nikt Was tam na siłę nie trzyma – zapraszamy do sektora prywatnego , dopiero zobaczysz jak czasem wygląda zapierdoI u prywaciarza za najniższą na papierze, a w kopercie niewiele więcej …
Nie no, to pracownicy w sobotę i święta to mają jeszcze za darmo pracować. No kolejny geniusz. :D
Ja pracuję za najniższą – niech i inni wszyscy pracują! A sobotę i święta to za darmo!
Zejdź na ziemię bo nie wiesz o czym mówisz, ale Ci wytłumaczę. Orlen to nie tylko biurowiec, a także produkcja. Tu też ludzie z tytułami i będąc specjalistami (mgr inż. w procesach technologicznych) i znających każda rurę na swojej instalacji ciężko pracują w polu (kręcąc zasuwami w święta, w ogromnym ryzyku, produkując paliwo jak i energię i też pracując na zmiany). I nie zarabiając nie wiem jak dużo (średnia to średnia). „Średnio to jemy gołąbki prezes mięso, a robol kapustę”.
Twierdzicie, że zarabiacie za mało – wierzę, każdy chce więcej 😉
Walczcie o swoje ale wchodząc w nasze struktury musicie się liczyć z tym, że będzie inaczej, a w sumie zrobią i tak co im się podoba bo Was kupili czy to Ci się podoba czy nie. Ps. Dobry fachowiec w swojej dziedzinie znajdzie pracę.
Ale my nie wchodzimy w wasze struktury, bo chcemy, więc nie pisz tak, jakby Orlen nam robił łaskę. My sobie doskonale radziliśmy bez Orlenu i w zasadzie Orlen nam do niczego nie jest potrzebny. Wręcz odwrotnie. Także to Orlen wszedł buciorami w naszą branżę i się rozpycha nie szanując świadczeń charakterystycznych dla branży energetycznej.
Jeżeli Orlenu nie stać na Energę, a tak to obecnie wygląda, to po co się za to zabierają?
Można być dobrym fachowcem i mieć problem ze znalezieniem pracy, jeżeli branża w której pracujesz jest specyficzna i bardzo wąska. Wiem, co mówię, bo pracowałem wcześniej w branży energetycznej na sprzęcie, którego w Polsce było sztuk 2. Byłem specjalistą w tej dziedzinie, ale w związku z bardzo wąską specjalizacją pracy w tym samym sektorze nie było wcale. Ani w Płocku, ani Warszawie, ani nigdzie. Także temat bycia specjalistą w danej dziedzinie nie jest taki czarno-biały i takie stwierdzenia często niewiele mają związku z prawdą.
Już nie mówiąc o tym, że za obecnego prezesa zyski Orlenu poszły mocno w dół, a zadłużenie wzrosło.
Energa za to radziła sobie bardzo dobrze.
Pan O. wykupując kolejne firmy próbuje sobie raczej ratować tyłek kosztem pracowników tych firm.
Polecam artykuł na money „Orlen za Obajtka. Zyski w dół, zadłużenie i wydatki na marketing w górę”.
Ale kto Was pytał czy chcecie czy nie chcecie i jakie masz odczucia i czy rani Twoje serduszko. Zostaliście sprzedani – tak cała firma – wszystko wraz z zasobem ludzkim. Gdzie obsadzą swojego dyrektora generalnego ze swoimi analitykami, ekonomistami itd. zobaczy gdzie są luki co można „usprawnić”.
Przypominam zaraz będzie 90 % dążą do 100 % posiadaniu aktywów Energi.
Więc ta rozmowa jest zbędna bo zrobią co będą chcieli że swoją nową firmą (którą wzięli pod skrzydło) – nie znam się czy dobrze czy nie dobrze. Czy to jest plan żeby kupić Polskie firmy żeby Orlen był bardziej Polski – żeby Polska miała więcej udziałów w największej Polskiej firmie?
Ps. Uszy do góry, muszą się z Wami trochę liczyć, a jak się okaże że macie lepiej jak my to nasze związki będą miały punkt zaczepki żeby nam podbić pensje itd.
Nie przejmuj się źle to wygląda jak jesteś zdezinformowany, na pierwszy rzut oka ale może się okaże że akurat Ty na tym skorzystasz.
A’Propos bycia specjalistą jeśli jesteś specjalista na starej maszynie czy programie i nie ma już tego zastosowania to sorry ale taki specjalista juz jest nie potrzebny. Na studiach uczyłem się programu chemCAD, lubiłem, umiałem jako jeden z nieliczych – dziś jest nowy program – chemCAD poszedł do lamusa więc i znajomość programu i ta umiejętność to atrybut zbędny.
Mechanik naprawiał gaźnik, potem wtrysk jednopunktowy, teraz wielopunktowy czy już nie wiem jaki, a „jutro” wymyślą laserowy i mechanik będzie naprawiał laserowe wtryski na plazmę, a nie na paliwo.
To fakt, nikt nie pytał, natomiast pewne decyzje są niekorzystne. Jeszcze jak czytasz, że Energa to „wymiana żarówek” to tylko pokazuje ignorancję i kompletny brak wiedzy na temat działania całej energetyki, ile jest działów specjalistycznych i tak dalej.
Generalnie problem jest taki, żeby ustalenia, ZUZP podpisany w 2017 roku przez samego obecnego prezesa Orlenu, a dzisiaj mu to już nie odpowiada. A sam to podpisywał. Tworzenie nowych ZUZPów na zdecydowanie mniej korzystnych warunkach to cofanie się niestety.
A co do tego czy mamy lepiej, to generalnie nie wiem, nie sądzę. Choć ciężko to tak naprawdę ocenić, bo są stanowiska lepiej płatne i gorzej płatne.
Każdy, niezależnie ile dostaje, a komu mają się pogorszyć wypracowane warunki pracy będzie walczył o to. To moim zdaniem jest normalna rzecz. Natomiast przeraża ilość zawistnych komentarzy ludzi, którzy tylko i wyłącznie z zazdrości piszą, że 4, 5 czy 6 tysiące to jest za duża za pracę energetyka na specjalistycznym stanowisku. I to nie jest dzisiaj przyjść i wymienić żarówkę czy podłączyć kabelek, bo dzisiejsza energetyka to w zasadzie w połowie informatyka. Kiedyś były typowe sprzęty analogowe, jakieś SMAZy w zabezpieczeniach, sterowniki działały stykowo, a dzisiaj to wszystko funkcjonuje cyfrowo. Sterowniki i zabezpieczenia są programowane, a to wymaga szkoleń i wieloletniej wiedzy, wszystko lata po TANAch, światłowodach, rozłączniki sterowane zdalnie oparte również na zaprogramowane sterowniki obiektowe. Dyspozytorzy mają pełny wgląd 24/7 na całą infrastrukturę energetyczną, mogą sterować dowolnym obiektem właśnie dzięki informatyzacji energetyki.
Dlatego specjalista żeby zarabiał 2 czy 3 tysiące to coś nie tak. Ludzie powinni tu dążyć do tego, by właśnie było na odwrót, a nie utwierdzać siebie i wszystkich wokół, że wszyscy, jako ludzie, zasługujemy na pensje 2 tysiące złotych. To chcemy być biedni czy chcemy żyć godnie?
Dlatego jeżeli chce się znacząco pogorszyć warunki, obciąć pensję o 1/3 łącznie zliczając wszystko to normalne, że ludzie protestują.
Zmiany, procedury powinny być zmienione, ale stworzone tak, by pracownicy na tym nie tracili. A tu głównym celem są oszczędności na pracownikach. To jest główny motyw.
Za święta masz odbiór za niedzielę również a co do deszczu to sam sobie taki zawód wybrałeś jeśli chcesz żeby na głowę ci nie padało to do biedronki ciepło i pod dachem
Niech najpierw zrobią porządek w Enerdze i spółkach z byłymi pseudo dyrektorami co pensyjki pobierają…..
Z byłymi? Raczej z nowymi.
Dyrektorami to są panowie Pana Obajtka. Innych dyrektorów nie ma. Na cieplutkie stanowiska wprowadzono misiewiczów. Jacku, jak nie wiesz o czym piszesz to nie pisz.
Mogą nawet i śmigłowcem przybyc byle by nie na bani po za tym covid zakaz
Co Ty wąchasz człowieku?
Skoro zarabiają „SREDNIO 10 tyś”, czyli menager 15 a pracownik 5 i to jest za duzo, a Orlen proponuję „WYSOKIE WYNAGRODZENIE ZASADNICZE” to pytam się ile i komu?
Jakie 10 tysięcy pogięło gości. Podzielic na 4 miesiące zgodzę się
Covid Policja przejść się
Czemu każdy protest w tym kraju najbardziej dotyka zwykłych obywateli przemieszczających się samochodami lub komunikacją miejską?
Lexusem na protest w sprawie wynagrodzeń.
Tylko w Płocku. Tylko w Enerdze. :)
No jakby przyjechql polonezem to napewno byloby ok . Żenada te wasze komentarze .
Wyobraź sobie, że kilku pracowników Energi ma dobrze zarabiające żony. Ot taka tajemnica.
co ty piszesz, Minimalna w Enerdze to 4 koła. Tak czy nie?
No te 4 koła raczej na lexusa nie wystarczy
I co, 4 kola to sa duze pieniadze za wieloletnia prace i specjalizacje w danej dziedzinie?
Czlowieku, to sa ludzie z ogromna wiedza z dziedziny energetyki i automatyki, a Ty uwazasz, ze 4k dla specjalisty to kupa kasy. Poszedlbys i zobaczyl jak wyspecjalizowane to sa urzadzenia i wiedza to bys sie za glowe zlapal.
Typowy polaczek, co sam na mniej, to niech kazdy inny ma jescze mniej.
I jak kolega napisal, za 4k to mozesz szukac uzywanego Golfa, a nie Lexusa.
Skoro 4 k na płockie warunki to tak mało, a Ty jesteś takim specem to chyba bez problemu powinieneś dać sobie rade na rynku pracy?
Prawda niestety taka, że wyszliscie protestować ze strachu o wieloletnie cieplutkie kurwidołki za gruby hajs.
4k nie uważam, że to tak mało, ale nie uważam też, by to były kokosy, a tym bardziej jakieś bogactwo. To nie są żadne wielkie pieniądze.
Dodatkowo co ma 4k do „dania sobie rady na rynku pracy”? Co to w ogóle za argument.
Może spójrzmy na to z innej strony. Skoro tak Cię to boli, że ktoś zarabia te 4 czy 5 tysięcy, a Ty nie, to może Ty powinieneś się rozejrzeć za rynkiem pracy i ją zmienić, a nie zaglądać innym do portfela i mieć pretensje, że ktoś ma pensję wyższą, niż minimalna.
Dodatkowo, jeżeli masz wypracowane warunki pracy, oparte o to kredyty i zobowiązania finansowe, na utrzymaniu rodziny, to chyba normalne jest to, że jeżeli ktoś chce Ci obciąć pensję, to nie zgadzasz się z tym.
Natomiast rozumiem, że jeżeli kiedyś będziesz zarabiał więcej, bo wypracujesz sobie to latami pracy, doświadczeniem i wiedzą, a ktoś przyjdzie i stwierdzi, że to, co wypracowałeś nie ma znaczenia i należy Ci to uciąć mając np, kredyt na głowie, to potulnie przyjmiesz obniżkę pensji i 1/3 i zgodzisz się na to bez żadnego problemu.
Weźcie się czasem puknijcie w głowę i swoje kompleksy odstawcie na bok. Popieraj ludzi strajkujących, kiedy próbuje im się odebrać to, co mają wypracowane, bo nie wiesz kiedy to Ciebie dotknie i kiedy to Ty będziesz mieć taki problem – niezależnie od warunków finansowych.
Normalnym jest, że jedni specjaliści zarabiają więcej, inni mniej. Są programiści, są prawnicy, są lekarze, którzy zarabiają zdecydowanie większe pieniądze i jakoś nie mam z tym problemu. Mają fach, wykształcenie, doświadczenie. Tak to działa.
Także zajmuj się swoim, a ludziom pozwól godnie żyć, bo nigdy nie wiesz, kiedy Tobie trafi się lepsza praca, lepsze warunki, a ktoś nagle przyjdzie i powie, że tyle mieć nie powinieneś.
Najlepiej, jakby wszyscy zarabiali 2 tysiące złotych. Wszyscy biedni, ale równi. Jak za PRLu.
Szkoda, że kupiony używany. Zobaczcie na ul. słodkich w Płocku jakie stoją wozy. Nie pytajcie tylko, ile mają lat.
No i trzeba będzie płacić za ogrzewanie elektryczne a nie jak teraz 20 PLN. W głowie Wam się przewraca.
Czyli to ci którzy łupili na straszliwie. Nadludzie.