Płoccy policjanci ustalili sprawcę trzech włamań, do jakich doszło w ostatnich dniach. Były to włamania do sklepów spożywczych. Ze sklepów znikały papierosy i alkohol.
Złodziej działał w nocy z 24 na 25 czerwca, oraz dwa razy w nocy z 2 na 3 lipca. W pierwszym przypadku było to włamanie do sklepu przy ul. Na Skarpie. Kolejny raz sprawca w pierwszej kolejności zaatakował ten sam sklep, ale ze względu na włączony po wybiciu szyby alarm, uciekł i próbował szczęścia przy ul. Okrzei. Włamywacz kradł papierosy i alkohol.
– Policjanci, w toku prowadzonego postępowania, wytypowali mężczyznę, który mógł być ich sprawcą. Typowanie to okazało się trafne. Po zatrzymaniu mężczyzny, 32-letniego płocczanina, i przesłuchaniu okazało się, że to on włamał się do sklepów – mówi Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji. – Mężczyzna przyznał się, oświadczył, że część skradzionego „towaru” sprzedał, natomiast resztę wypił i wypalił – dodaje.
Za włamanie, w kodeksie karnym, przewidziana jest kara do 10 lat pozbawienia wolności.