„Pracownicy płockiej restauracji przebywają w izolatce z podejrzeniem koronawirusa” – taką informację otrzymaliśmy nieoficjalnie w czwartek. Zapytaliśmy o te doniesienia w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Koronawirus z Wuhan wzbudza w ostatnich dniach strach u mieszkańców wszystkich regionów świata. Według informacji przekazanych 12 lutego przez Chińską Narodową Komisję Zdrowia, obecny bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa wynosi 1100, a łączna liczba chorych w tym państwie wzrosła do 40.171.
13 lutego dotarła do nas nieoficjalnie informacja, że kilka osób, pracujących w płockiej restauracji, trafiło do izolatki z podejrzeniem koronawirusa. Jak wyjaśniał nasz informator, osoby te miały wrócić niedawno z Chin z wysoką gorączką.
Ponieważ wiadomość brzmiała groźnie, skontaktowaliśmy się z płockim sanepidem, który odesłał nas do Warszawy.
– Nie ma żadnych osób na terenie powiatu płockiego i nie było, które byłyby hospitalizowane z powodu podejrzenia koronawirusem – mówi stanowczo Joanna Narożniak, rzecznik prasowy Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Warszawie. – Obecnie pod nadzorem epidemiologicznym znajduje się siedem osób. Wszystkie są osobami zdrowymi, bez objawów. Wiemy z wywiadu epidemiologicznego, że wróciły z Chin bądź miały kontakt z osobami, które wróciły z Chin – wyjaśnia.
Jak dodaje, osoby te są w kontakcie z pracownikami Powiatowej Inspekcji Sanitarnej na terenie powiatu płockiego. Wśród nich są też osoby pochodzenia chińskiego. Żadna z tych siedmiu osób nie ma objawów choroby i nie przebywa w szpitalu.
Tłumaczy też, że nadzór epidemiologiczny to obserwacja osoby podejrzanej o zakażenie, bez ograniczenia jej swobody przemieszczania się, a także wykonywanie badań sanitarno-epidemiologicznych u tej osoby w celu wykrycia ewentualnych biologicznych czynników chorobotwórczych lub potwierdzenia rozpoznania choroby zakaźnej.
Na wszelki wypadek przypominamy, że zakażenie koronawirusem może powodować objawy typowe dla grypy, dlatego też należy zwracać szczególną uwagę na przypadki, kiedy z nagła pojawia się gorączka, katar, kaszel, ogólne osłabienie organizmu, bóle głowy i mięśni oraz pewnego rodzaju rozbicie. Według chińskiej agencji informacyjnej Xinhua, pierwszymi objawami obecności koronawirusa w organizmie mogą być również kłopoty z trawieniem. Wirus może również negatywnie wpływać na narząd wzroku.
Główną formą ochrony przed infekcją koronawirusem jest – podobnie jak przy grypie – zachowywanie podstawowych zasad higieny osobistej. Należy często myć ręce, stosować ręczniki jednorazowe i unikać kontaktu z osobami, które przejawiają objawy grypopodobne lub inne wskazujące na możliwość zakażenia koronawirusem.