Nie udała się kradzież roweru, którą zaplanował sobie płocczanin. Został złapany w momencie pakowania jednośladu do swojego samochodu.
Niedoszła kradzież miała miejsce 25 maja (sobota) w godzinach popołudniowych w jednej z piwnic bloku przy ul. Wolskiego. Informację o włamaniu policja uzyskała parę minut po godz. 14, dzięki telefonicznemu zgłoszeniu. Osoba, która poinformowała policjantów o prawdopodobnej kradzieży, opisała wygląd sprawcy, wychodzącego z bloku ze skradzionym rowerem.
Funkcjonariusze rozpoczęli sprawdzanie ulic, przyległych do ul. Wolskiego i znaleźli mężczyznę, który odpowiadał opisowi. Złodziej na jednym z parkingów próbował włożyć do samochodu skradziony rower. Okazało się, że jest to 37-letni mieszkaniec Płocka. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostanie zostanie przesłuchany w związku z tym włamaniem. Za włamanie w kodeksie karnym przewidziana jest kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.